"Dlaczego prezes Jarosław Kaczyński nie składa kwiatków w Krakowie, a w Warszawie pod bramą pałacu? Dla mnie to jest śmieszne, bo przecież jego brat i bratowa leżą na Wawelu" - pyta Małysz w wywiadzie i dodaje, że Marta Kaczyńska popełniła błąd zgadzając się na pochówek na Wawelu. Przywołuje przy tym przykład własnej żony, która odwiedza codziennie grób ojca. Jego zdaniem sytuacja córki prezydenta jest o tyle trudna, że nie może ona w ciszy oddać hołdu zmarłym rodzicom.
Tysiące fanów Małysza przyjedzie w sobotę do Zakopanego
Małysz zastanawia się też nad katastrofą smoleńską. "Skoro prezydent walczył tak bardzo, aby świat usłyszał o Katyniu, to gdyby się to nie stało, walczyłby dalej. A tak cały świat o tym usłyszał. Teraz ciągle trwa dyskusja o winnych. Stało się i pewnie winny nie był jeden. Nie chcę jednak pchać się w politykę" - mówi dziennikarzowi.
Jarosław Kaczyński zapytany o ocenę wypowiedzi skoczka unikał komentarza. Powiedział jedynie, że Małysz jest autorytetem w dziedzinie skoków narciarskich, a nie w polityce - czytamy w Dzienniku.
Małysz krytykuje Kaczyńskiego. Pyta o sens pochówku na Wawelu
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
