Mecze kontrolne polskich siatkarek

Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet wzmocniona psychicznie dwoma zwycięstwami nad zespołami rosyjskiej Ekstraligi kontynuuje przygotowania do mistrzostw świata, które rozpoczną się 29 listopada w Japonii. Wczoraj siatkarki podróżowały z Kędzierzyna do Sanoka, gdzie dzisiaj i jutro rozegrają mecze towarzyskie z reprezentacją Niemiec.

W piątek nasze panie pokonały w tie-breaku wicemistrza Rosji - Zareczje Odincowo. W sobotę, grają w eksperymentalnym składzie, dorzuciły szybkie zwycięstwo nad ósmym zespołem minionych rozgrywek Tulicą Tułamasz Tuła. Przy okazji Mariola Zenik i Joanna Mirek mogły się przyjrzeć drużynom, w których będą grały w kolejnym sezonie.

- Nie chodziło o zwycięstwo za wszelką cenę, a o wypróbowanie zawodniczek, które rzadko mają okazję grać w reprezentacji. W obliczu kłopotów personalnych, dręczących tę kadrę od początku sezonu, doświadczenie zdobyte w tych potyczkach jest bardzo ważne - powiedział trener Ireneusz Kłos.

Jakby mało było zmartwień trener Kłos ma na głowie jeszcze jedno. Na zgrupowaniu nie stawiły się Małgorzata Glinka i Anna Barańska. Obecny na meczach w Kędzierzynie wiceprezes PZPS Waldemar Wspaniały zapowiedział, że wobec obu zawodniczek zostaną wyciągnięte konsekwencje.

- Glinka miała dołączyć do drużyny w piątek. Barańska również odmówiła gry w reprezentacji. Ostatnio nawet nie odbiera telefonu od trenera reprezentacji. Delikatnie mówiąc to jest dla mnie dziwna sprawa. Przecież mistrzostwa świata odbywają się raz na cztery lata. Związek będzie musiał podjąć jakieś decyzje związane z tymi dwoma sytuacjami - podkreślił Wspaniały.

Polska - Zareczje Odincowo 3:2

(25:23; 17:25; 25:15; 18:25; 15:8).

Polska: Bełcik, Frątczak, Rosner, Mirek, Bamber, Pycia, Zenik (libero) - Żebrowska, Mróz, Ściurka, Skorupa.

• Polska - Tulica Tułamasz Tuła 3:0 (25:17, 25:23, 25:18).

Polska: Bełcik, Żebrowska, Ściurka, Wiśniewska, Bamber, Frątczak, Maj (libero) - Pluta.