Najlepsza "Marka Śląska"

"Marka Śląska" to nazwa nowej nagrody, która ma trafić do wybitnych osobistości, nie tylko biznesu, ale także świata kultury, nauki, sportu. Pomysł przedsięwzięcia zrodził się w Regionalnej Izbie Przemysłowo-Handlowej w Gliwicach.

- "Marka Śląska" narodziła się z chęci wypromowania regionu śląskiego. Wciąż bowiem pokutują dotyczące go stereotypy - twierdzi Wiktor Pawlik, prezes Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Gliwicach. - Chodzi nam o zwiększenie jego atrakcyjności gospodarczej, kulturalnej, naukowej i politycznej w Polsce i w Europie. Silna i rozpoznawalna marka jest wyznacznikiem reputacji i autorytetu. W świadomości odbiorców istnieje jako symbol doskonałości, perfekcji i lojalności. Dlatego ważne jest, aby śląskie firmy, instytucje, samorządy, miasta i gminy odzyskały wiarę w sens tworzonych przedsięwzięć i realizację pomysłów, które czynnie przyczynią się do powstania takiej właśnie rozpoznawalnej marki śląskiej.

Od lat przyznawane są już podobne, prestiżowe nagrody, choćby "Teraz Polska". Z resztą, biznesowych nagród nie brakuje i wielokrotnie ich laureatami były śląskie firmy. Czym zatem nowa nagroda będzie się różnić od dotychczas przyznawanych? - Co roku nadajemy medal izby, który z całą pewnością stanowi rekomendację dla jego laureatów w ich dalszej działalności - mówi Wiktor Pawlik. - Widzimy jednak potrzebę nadawania takiej nagrody, która będzie promowała zarówno firmy, produkty, jak i osoby. Wszystkich, o których można powiedzieć, że są ambasadorami Śląska - bez względu na rodzinne korzenie i miejsca, skąd się wywodzą.

Prezes Pawlik przyznaje, że ten pomysł w rzeczywistości nie jest niczym nowym. - Obserwując Europę, rozmawiając w Brukseli widzimy, jak bardzo tam przywiązuje się wagę do Europy regionów - mówi. - Budżet unijny na lata 2007-2013 wyraźnie nakreśla, że główne środki będą konsumowane właśnie przez regiony. W większości krajów Europy znane u nas pojęcie "małych ojczyzn" ma wymiar szczególny, jest powodem do wielkiej dumy. My mamy się czym chwalić i powinniśmy za pośrednictwem wybitnych naszych ambasadorów to robić. Będziemy lansować tę "Markę Śląska" jako synonim czegoś dobrego, ambitnego, profesjonalnego, po prostu - naszej regionalnej znakomitej specjalności.

W Urzędzie Marszałkowskim w Katowicach odbędzie się niebawem spotkaniem dotyczące strategii promocji regionu. - Jestem przekonany, że nasza inicjatywa jest tego ważnym elementem i przekonam do tego gospodarzy województwa - podkreśla prezes RIPH. - Zwróciłem się z propozycją rozpoczęcia tego przedsięwzięcia do najważniejszych i największych mediów regionu. Bardzo się cieszę, że udało mi się pozyskać do tego ważnego przedsięwzięcia wydawcę "Dziennika Zachodniego", prezesa Bogdana Ścibuta. Zaangażowało się w to przedsięwzięcie także Polskie Radio Katowice. Podpisaliśmy już oficjalnie porozumienie w tej sprawie. Mam nadzieję, że dobry klimat dla naszego przedsięwzięcia, na który napotkałem w TVP Katowice zaowocuje równie pozytywnie. Czeka nas więc, wszystkich sygnatariuszy, pracowity rok - kapituła opracuje regulamin i zasady oceny kandydatów do odznaczenia pod nazwą "Marka Śląska", jak i sposób ich zgłaszania. Chcielibyśmy, aby mogli w ich wyłanianiu aktywnie uczestniczyć także mieszkańcy regionu.