MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie podwyżek przed wyborami samorządowymi?

(mu)
Na świecie cena ropy naftowej zaczęła spadać. Ale nie wszyscy nasi producenci dają odetchnąć kierowcom i znów podnoszą ceny. Od wczoraj PKN Orlen wprowadził wyższe hurtowe ceny benzyny bezołowiowej.

Na świecie cena ropy naftowej zaczęła spadać. Ale nie wszyscy nasi producenci dają odetchnąć kierowcom i znów podnoszą ceny. Od wczoraj PKN Orlen wprowadził wyższe hurtowe ceny benzyny bezołowiowej. W tym roku będzie to już 84. podwyżka cen benzyny z płockiego koncernu. Na szczęście drugi nasz paliwowy potentat - Grupa Lotos - zapowiedział obniżkę cen benzyny.

I oby był to dobry prognostyk na przyszłość, bo wielu analityków przewidywało ostatnio, że cena benzyny może podskoczyć jeszcze w tym roku nawet do 5 zł za litr. A wszystko za sprawą kolejnego zamieszania na światowych giełdach, gdzie po niepokojących wieściach o próbach rakietowych w Korei oraz konflikcie na linii USA-Iran cena ropy biła w ubiegłym tygodniu rekordy wszech czasów. Dopiero miniony poniedziałek przyniósł uspokojenie. Analitycy rynków paliwowych ostrzegają jednak, że na razie za wcześnie na wielką radość - nawet małe zakłócenia w pracach rafinerii czy w dostawach ropy, mogą w jednej chwili spowodować kolejne skoki cen na giełdach. Zapotrzebowanie na paliwa jest bowiem ogromne nie tylko ze względu na niesłabnący rozwój gospodarczy w wielu krajach, ale i ze względu na... wyjazdy wakacyjne.

Co będzie po wakacjach? Tu opinie są sprzeczne, nikt nie potrafi przewidzieć cen ropy na światowych giełdach. Natomiast jeśli chodzi o nasz polski rynek, to wciąż grozi nam podwyżka akcyza na gaz do napędu samochodów oraz olej opałowy.

Krajowa Izba Gospodarcza (KIG), która protestuje przeciwko tej zmianie w podatkach, przekonuje, że wzrost akcyzy na gaz płynny służący do napędu samochodów podwyższy znacznie koszty transportu. - Natomiast podwyżka akcyzy na olej opałowy zdecydowanie podniesie koszty produkcji w wielu firmach - ostrzega Andrzej Arendarski prezes KIG. - Sytuacja taka doprowadzi do likwidacji wielu miejsc pracy, co jednoznacznie potwierdza Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia - dodaje.

Zdaniem ekspertów, po podwyżce akcyzy olej opałowy może podrożeć nawet o 1 złoty na litrze. Ucierpi na tym nie tylko przeciętny Kowalski, który używa oleju do ogrzewania domu, ale i wiele instytucji publicznych, które przestawiły się na ekologiczne ogrzewanie olejowe. Zdaniem ekspertów KIG, sama idea zrównania akcyzy na olej opałowy i napędowy wydaje się słuszna, ale nie w postaci tak gwałtownej podwyżki.

Pojawiły się jednak nadzieja, że przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi posłowie nie zgodzą się na podnoszenie podatków. Podniesienia akcyzy nie chcą nie tylko posłowie PO - o czym już informowaliśmy, przeciw opowiedziała się ostatnio również Samoobrona, która jest w koalicji rządowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto