MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie powiększenia hokejowej ekstraligi

Jacek Sroka
Hokeiści Naprzodu (białe koszulki) i Polonii wolą awansować do ekstraligi dzięki wygraniu pierwszoligowej rywalizacji, niż wchodzić do niej kuchennym drzwiami. Bogdan Kułakowski
Hokeiści Naprzodu (białe koszulki) i Polonii wolą awansować do ekstraligi dzięki wygraniu pierwszoligowej rywalizacji, niż wchodzić do niej kuchennym drzwiami. Bogdan Kułakowski
Wczoraj w Warszawie zarząd Polskiego Związku Hokeja na Lodzie oraz przedstawiciele klubów ligowych dyskutowali o nowych zasadach transferowych, liczebności ekstraligi, a także liczbie obcokrajowców mogących grać w ...

Wczoraj w Warszawie zarząd Polskiego Związku Hokeja na Lodzie oraz przedstawiciele klubów ligowych dyskutowali o nowych zasadach transferowych, liczebności ekstraligi, a także liczbie obcokrajowców mogących grać w hokejowej drużynie. Ostateczne decyzje zapadną podczas majowego zebrania władz PZHL, ale trudno przypuszczać, aby związek zmienił wypracowane wczoraj stanowisko.

- Sprawy transferowe zajęły większość czasu, zarówno podczas zebrania zarządu, jak i spotkania prezesów klubów. W trakcie dyskusji ścierały się dwie opcje - drużyny, które mają solidne zaplecze zawodnicze, niezbyt chętnie godziły się na wolny rynek, natomiast zespoły niemające silnych drużyn młodzieżowych chciały jak najszybszej liberalizacji zasad transferowych. Ostatecznie większość klubów opowiedziała się za ustanowieniem w najbliższym sezonie rocznego okresu przejściowego, w którego trakcie zmiany barw przez zawodników odbywałyby się na obowiązujących dotychczas warunkach. Nowe zasady transferowe - tzw. prawo Bosmana - miałyby być wprowadzone dopiero w roku 2007. Przy pierwszym transferze zawodnika do 23 lat wysokość sumy transferowej ustalałby Wydział Szkolenia PZHL. W przypadku każdej kolejnej zmiany barw, która odbywałaby się po wygaśnięciu kontraktu z dotychczasowym klubem, transfer byłby wolny, a więc za takiego gracza nie trzeba byłoby płacić. W przypadku, gdyby hokeista chciał zmienić drużynę w trakcie obowiązującego go kontraktu, zainteresowane kluby musiałyby ustalić wysokość takiego transferu - powiedział prezes GKS Tychy Andrzej Skowroński.

Dodajmy, że zawodnicy, którym kończy się kontrakt, mieliby być umieszczani na specjalnej liście transferowej sporządzanej pomiędzy 1 marca a końcem maja, natomiast zmiany barw klubowych dokonywano by w czerwcu. Wyjątek stanowiliby obcokrajowcy, których można by zatwierdzać do gry tak jak dotychczas, czyli do 20 grudnia.

Przedstawiciel spadkowicza z ekstraligi KH Sanok wystąpił z propozycją powiększenia najwyższej klasy rozgrywkowej, ale jego pomysł nie zyskał akceptacji. Przeciwko rozszerzeniu ekstraligi do 10 lub 12 drużyn głosowała nie tylko większość klubów ekstraklasy, ale także pierwszoligowcy - Naprzód Janów, Polonia Bytom i JKH Czarne Jastrzębie, które w przypadku przeforsowania tego pomysłu awansowałyby do elity. Śląskie kluby z zaplecza ekstraligi zgodnie uznały, że chcą dostać się do grona najlepszych poprzez wygranie I ligi, a nie kuchennymi drzwiami.

W trakcie dyskusji nad liczbą obcokrajowców w polskich klubach opowiedziano się za utrzymaniem obowiązującego w tym sezonie limitu trzech graczy, choć kilka drużyn było za zwiększeniem limitu zagranicznych zawodników do pięciu.

Działacze hokejowej centrali zajmowali się także bójką z udziałem reprezentantów Polski, do jakiej doszło w ubiegłym tygodniu podczas zgrupowania kadrowiczów w Krynicy.

- Sprawę wyjaśniał na miejscu sędzia Bogdan Terlecki i w czwartek zajmie się nią nasz Wydział Dyscypliny. Zarząd PZHL postanowił jednak już teraz, że taki incydent nie może pozostać bez konsekwencji i uczestnicy zajścia na pewno zostaną ukarani - stwierdził Andrzej Skowroński, który jest także członkiem zarządu PZHL.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto