Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie milkną echa kolizji Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda

(l. jaź.)
arch
arch
Nie milkną echa kolizji Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda w wyścigu o Grand Prix Europy na torze Nuerburgring, w wyniku której obaj kierowcy BMW Sauber stracili szansę na dobre miejsce.

Nie milkną echa kolizji Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda w wyścigu o Grand Prix Europy na torze Nuerburgring, w wyniku której obaj kierowcy BMW Sauber stracili szansę na dobre miejsce. Niemiec obarcza za to winą Polaka, Kubica ripostuje: - Kierowca, który w ciągu 20 okrążeń spycha z toru dwóch rywali, nie ma długiej przyszłości w Formule 1.

Kilkanaście okrążeń później Heidfeld uczestniczył w kolejnej kolizji, w efekcie której z wyścigu musiał wycofać się Ralf Schumacher. Wypadek zbadała FIA, ale nie dopatrzyła się winy kierowcy BMW, pretensji do rodaka nie ma również Schumacher.

- Jestem jednak zawiedziony postawą Nicka - powiedział kierowca Toyoty.

Media spekulują, że przyczyną nerwowej jazdy Heidfelda jest ciągle nieuregulowana sytuacja w zespole, Niemiec bowiem w dalszym ciągu nie przedłużył umowy na starty w kolejnych latach. Kubica w BMW Sauber będzie startował przynajmniej do 2010 roku.

Sytuację próbował ratować szef zespołu Mario Theissen.

- Rozmawiałem z nimi zaraz po wyścigu, z każdym osobno, ale to nigdy nie jest dobry moment na dyskusje, bo emocje są wtedy ogromne. Ale na pewno porozmawiam z nimi jeszcze przed Grand Prix Węgier. To będzie bardzo poważna rozmowa. Na Hungaroringu taka sytuacja nie może się powtórzyć. Jestem rozczarowany ich stłuczką, ale z drugiej strony widzę, jak bardzo im zależy na wyniku - powiedział.

Sytuacja w BMW Sauber przypomina trochę tę z końca lat 80., kiedy w McLarenie jeździli Francuz Alain Prost i Brazylijczyk Ayrton Senna. Początkujący wówczas Senna szybko przerósł swojego mistrza. Prost nie umiał się z tym pogodzić i wkrótce głośno mówiło się o ich konflikcie. Jego apogeum miało miejsce w Japonii w 1989 roku, kiedy po kolizji Prosta z Senną, ten drugi stracił szansę na tytuł mistrza świata. Rok później na tym samym torze po raz drugi doszło do kolizji między tymi zawodnikami tuż po starcie. Wcześniej obaj nie szczędzili sobie ostrych słów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto