MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie tylko na Dzień Dziecka. Niezwykły świat dzieciństwa w PRL. Zobacz stare zdjęcia

Agnieszka Aulich
Agnieszka Aulich
Dzieciństwo w PRL było zupełnie inne niż teraz
Dzieciństwo w PRL było zupełnie inne niż teraz NAC
Tornistry, szkolne stołówki, mleko z kożuchami, klucz na szyi, rajtuzy na nogach, gra w klasy, karuzele, wata cukrowa, ciepłe lody, oranżada w woreczku, 3-tygodniowe letnie kolonie - dzieciństwo za czasów PRL było zupełnie inne niż teraz. Na zdjęciach wygląda nieomal egzotycznie. Tych, którzy pamiętają, zapraszamy na wspomnienia, młodszych - na niezwykłą w podróż w przeszłość.

Spis treści

Podwórkowe dzieciństwo w PRL

Dzieciństwo w PRL spędzało się głównie na podwórku. Chłopcy grali w kapsle, dziewczynki w klasy. Wystarczył kawałek betonu, kreda, kapsle i płaski kamyk - i już zabawa, start!

W mieście funkcję klubu pełnił osiedlowy trzepak między blokami. Było to miejsce spotkań i gimnastycznych ćwiczeń, na widok których dzisiejsi rodzice postradaliby zmysły.

Dzieci ścigały się na rowerkach, popularne były wrotki, no i oczywiście piłka; w nogę grywali na ogół sami chłopcy. Dziewczynki wybierały w tym czasie grę w gumę, czyli serię skoków przez gumę (zwykłą gumę z pasmanterii), rozciągniętą od jednej osoby do drugiej; trzecia skakała. Najpierw guma była zaczepiona na wysokości kostek, potem coraz wyżej i wyżej, aż do skuchy. Rekordzistki potrafiły skoczyć do wysokości... szyi!

PRL: rodzice pracują, dzieci mają obowiązki

Dzieci miały obowiązki; opieka na młodszym rodzeństwem, zakupy, pomoc w sprzątaniu. Rodzice szli do pracy, dzieci do szkoły, a po szkole albo czekały w szkolnej świetlicy na rodziców, albo - z kluczem do domu zawieszonym na szyi - bawiły się na osiedlu.

Kliknij w przycisk „Zobacz galerię” i przesuń zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Dzieci na wsi miały znacznie więcej obowiązków, przed i po szkole musiały pomóc w gospodarstwie, opiekować się młodszym rodzeństwem i inwentarzem (najmłodsze pasały gęsi, potem krowy), a o wakacjach mogły tylko pomarzyć - w czasie żniw każde ręce do pracy w polu i pomocy w domu były potrzebne.

Dzień Dziecka w PRL

W czasach PRL dzieci nie dostawały prezentów na Dzień Dziecka, za to w wielu rodzinach zabierało się dzieci na lody.

W szkole nie było lekcji, ale nie był to dzień wolny - najczęściej odbywały się wtedy festyny na Dzień Dziecka, konkursy z nagrodami i zawody sportowe. Wiele osób też wspomina, że przyjeżdżało wesołe miasteczko; emocje związane z karuzelą pamięta się do dziś.

Międzynarodowy Dzień Dziecka został ustanowiony w 1954 roku przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) dla upowszechniania ideałów i celów dotyczących praw dziecka, zawartych w Karcie Narodów Zjednoczonych. Obchodzony jest od 1955 r. w różne dni roku w krajach członkowskich ONZ.

W Polsce Dzień Dziecka obchodzony jest 1 czerwca.

Spędź wakacje z wojskiem

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nie tylko na Dzień Dziecka. Niezwykły świat dzieciństwa w PRL. Zobacz stare zdjęcia - Gazeta Krakowska

Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto