MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne zakupy

(mu)
Europejskie prawo jest bardzo wymagające, jeśli chodzi o bezpieczeństwo produktów. W Unii Europejskiej oraz w Bułgarii i Rumunii funkcjonuje wspólny system szybkiego informowania o wadliwych towarach - RAPEX.

Europejskie prawo jest bardzo wymagające, jeśli chodzi o bezpieczeństwo produktów. W Unii Europejskiej oraz w Bułgarii i Rumunii funkcjonuje wspólny system szybkiego informowania o wadliwych towarach - RAPEX. Na liście takich produktów jest już 690 pozycji, w tym nawet koszulki dla niemowlaka z rakotwórczej tkaniny, czy zabawki groźne dla dzieci. Co ciekawe - prawie połowa z tych wyrobów pochodzi z Chin.

Jednak Unia do tej pory nie dorobiła się systemu kontroli niebezpiecznych substancji chemicznych. To o tyle ważne, że chemikalia - jak donosi najnowszy raport międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF- obecne w produktach codziennego użytku przenikają do żywności, którą spożywamy na co dzień. - W ten sposób związki chemiczne docierają do naszego organizmu, a my wciąż nie znamy odpowiedzi na pytanie, jakie będą skutki tej syntetycznej inwazji - twierdzi Paweł Średziński, z WWF Polska. - Większość z tych substancji nie została bowiem odpowiednio przebadana przez ich producentów i wciąż brakuje informacji o ich długotrwałym oddziaływaniu na ludzkie zdrowie.

Dlatego WWF postanowił przeprowadzić ogólnoeuropejskie badanie żywności. W 7 krajach Unii Europejskiej - Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Polski, Szwecji, Wielkiej Brytanii i we Włoszech - sprawdzono 27 różnych produktów, szczególnie popularnych wśród mieszkańców. W przebadanym koszyku znalazły się nabiał, wyroby mięsne, ryby, a nawet chleb. Z Polski pod laboratoryjny mikroskop trafiły kotlet schabowy i serek wiejski. Wszystkie produkty zostały przetestowane na obecność 8 wybranych związków chemicznych o niebezpiecznych właściwościach.

- Już sam fakt, że w polskim schabowym i w wiejskim serze możemy znaleźć te same związki chemiczne, które znajdują się w tapicerce, monitorze komputera czy odświeżaczu powietrza, budzi niepokój i sprzeciw - twierdzi Ireneusz Chojnacki, dyrektor WWF Polska.

Chemia pod kontrolą

W przyszłym miesiącu Parlament Europejski będzie głosował nad nowym rozporządzeniem, REACH, które ma zagwarantować lepszą kontrolę nad wykorzystaniem toksycznych substancji. Jeżeli europosłowie opowiedzą się za wprowadzeniem obowiązku badania przez producentów chemikaliów wchodzących w skład produktów codziennego użytku, będziemy zdrowsi i bezpieczniejsi. Na razie przemysł chemiczny nie ma obowiązku badania produkowanych substancji pod kątem ich wpływu na środowisko i ludzkie zdrowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto