Nieoczekiwana zmiana cen?

Nagła zmiana ceny towaru, w drodze od półki sklepowej do kasy, od dawna nie jest dla nikogo zaskoczeniem.
Mimo obowiązujących przepisów, takie niespodzianki nie należą jeszcze do przeszłości.

Bardzo często cena produktu jest niewidoczna, bo zaklejona np. informacją o terminie przydatności do spożycia - skarżą się Czytelnicy. - Ta przyklejona na brzegu półki nie zawsze odpowiada produktowi, którego dotyczy, bo ten - jak tłumaczą sprzedawcy - przesunął się. Czasem też cena nie została zmieniona na produktach przecenionych itd., itp.

Nawet na wystawie

Rozporządzenie ministra finansów w sprawie szczegółowych zasad uwidaczniania cen towarów i usług obowiązuje od ponad dwóch lat. Co z tych przepisów wynika dla przeciętnego konsumenta i o co w razie czego możemy zdecydowanie się upominać?

- Cena musi być na każdym towarze znajdującym się w sklepie i w oknie wystawowym - nawet jeżeli są to wzory lub atrapy oferowanych produktów - przypominają przedstawiciele Federacji Konsumentów. - Cenniki powinny być widoczne przy wejściach do barów, restauracji i punktów usługowych, a w przypadku niektórych artykułów paczkowanych obok ceny za sztukę musi być podana cena za jednostkę miary, np. w przypadku masła lub białego sera w kostkach powinna być podana także cena za kilogram.

Zwierzak bez nalepki

Towary sprzedawane w sklepie samoobsługowym, opatrzone kodem kreskowym, nie muszą być oznaczone nalepką z ceną - pod warunkiem, że jest ona na półce, a w sklepie są tzw. czytniki cen. Jeden czytnik musi przypadać na 400 m kw. powierzchni sprzedaży. Sprzedawcy handlujący produktami, do których ze względu na ich rodzaj ceny przykleić się nie da - np. o małych rozmiarach lub takimi, których się nie opakowuje (owoce) i nie odmierza (sadzonki roślin, kwiaty cięte i doniczkowe, żywe zwierzęta itp.) oraz towary sprzedawane zwyczajowo w większych ilościach (glazura, terakota, cegły itp.) - sami mogą wybrać sposób podawania cen np. stosować: przywieszki, cenniki lub katalogi.

Za cały kotlet

Właściciele barów i restauracji zobowiązani są do uwidaczniania szczegółowego cennika aktualnego menu. Powinien być on wywieszony w miejscu ogólnodostępnym - wewnątrz lub na zewnątrz lokalu w pobliżu drzwi wejściowych - tak, byśmy mogli przeczytać go przed złożeniem zamówienia. Każda cena musi być całkowita, a nie np. za 100 g kotleta.
Hotelarze muszą wykładać w pokojach katalogi z cenami noclegów, wyżywienia i innych oferowanych usług, a przy aparatach telefonicznych umieszczać cenę jednego impulsu i opłat dodatkowych.

Koszt usług fryzjerskich, remontowych, medycznych itp. powinien być podawany razem z określeniem rodzaju usługi i jej zakresu. Ceny usług świadczonych w naszych domach np. wymiana okien, układanie glazury itp., musimy poznać przed ich zamówieniem.
Sprzedawca obniżając cenę wadliwego towaru, ma obowiązek poinformować nas o przyczynie przeceny.

Podstawa prawna

Rozporządzenie Ministra Finansów z 10 czerwca 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad uwidaczniania cen towarów i usług oraz sposobu oznaczania ceną towarów przeznaczonych do sprzedaży (Dz. U. nr 99, poz. 894)

Europejskie kary

Choć przepisy weszły w życie już jakiś czas temu, wciąż niestety spotykamy się z tym, że nie wszędzie są one przestrzegane. Warto więc wiedzieć, że za ich naruszenie lub niestosowanie grozi wcale niemała kara, którą mogą nałożyć inspektorzy Inspekcji Handlowej. Jej wysokość waha się od 1000 do 5000 euro - czyli od ok. 4 do 20 tys. zł.

Nasza akcja

Gazeta Poznańska prowadzi akcję ,,Masz prawo wiedzieć’’, której celem jest promowanie prawa dostępu do informacji publicznej.

Pamiętaj, Ty też masz prawo wiedzieć!

Czekamy na informacje od Ciebie. Skontaktuj się z nami - telefon interwencyjny: 061 8606 001 lub e-mail: maszprawowiedziec@ poczta.gp.pl. Dodatkowe informacje w internecie: www.maszprawo.naszemiasto.pl