MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niepokój w browarze

wojciech trzcionka
Raz do roku cieszyński browar można zwiedzać. Oby tylko nie okazało się, że po 1 maja zakład będzie trzeba zamknąć, a w jego murach powstanie muzeum cieszyńskiego piwowarstwa./wojciech trzcionka
Raz do roku cieszyński browar można zwiedzać. Oby tylko nie okazało się, że po 1 maja zakład będzie trzeba zamknąć, a w jego murach powstanie muzeum cieszyńskiego piwowarstwa./wojciech trzcionka
Przyszłość cieszyńskiego Brackiego Browaru Zamkowego jest zagrożona. To z powodu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Od 1 maja każdy z nas będzie mógł przywieźć z Czech jednorazowo aż 11 skrzynek, czyli 110 litrów piwa.

Przyszłość cieszyńskiego Brackiego Browaru Zamkowego jest zagrożona. To z powodu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Od 1 maja każdy z nas będzie mógł przywieźć z Czech jednorazowo aż 11 skrzynek, czyli 110 litrów piwa.

- A pewnie pojawią się i tacy, którzy będą obracali po kilka razy i tanie piwo nas zaleje - obawia się Tadeusz Kubok, dyrektor cieszyńskiego browaru.

W cenie jednej półlitrowej butelki cieszyńskiego piwa kwota akcyzy wynosi 43 grosze, a czeskiego - 19 groszy. Porównując te stawki, widać, że browary zza Olzy mają większe ,widełki" i spokojnie, o ile nie wzrośnie podatek VAT, mogą obniżać ceny. A w Czechach są piwa, które już teraz kosztują poniżej 2 zł i konkurują z polskimi.

- Jeszcze nas pociesza wysoki kurs korony, ale wystarczy, że nastąpi spadek i zaczną się kłopoty - martwi się dyrektor Kubok.

Zdaniem piwowarów, sytuację uratowałaby tylko zmiana stawki akcyzy o 30 proc., co przełożyłoby się na obniżkę 10-15 groszy na butelce, ale Ministerstwo Finansów dotąd nie wprowadziło żadnych zmian.

Jeszcze przed kilkoma laty w cieszyńskim browarze pracowało 120 osób. Z czasem zatrudnienie zredukowano do 75, ale i te etaty mogą być zagrożone, jeżeli rynek zaleje tanie czeskie piwo.

- Na razie nie mówi się o zamknięciu browaru, ale wszystko jest możliwe. Jeżeli nie będzie sprzedaży, to wszystko może się dziać bardzo szybko. Na razie z niepokojem czekamy na datę wejścia w struktury "Piętnastki" - przekonuje dyrektor browaru.

Po wejściu Polski do Unii Europejskiej, będziemy mogli przywieźć z Czech jednorazowo nie tylko 110 litrów piwa, ale również 90 litrów wina i 10 litrów spirytusu. Na razie nie wiadomo, kto będzie pilnował przepływu towarów, bo celnicy z przejść znikną, a straż graniczna nie ma odpowiednich uprawnień.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto