MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Obligacje pod ostrzałem

Beata Sypuła
Hutnicza „Solidarność” uważa, że Mittal Steel Poland SA wyprowadza ze spółki pieniądze. Lokowane są ponoć na Antylach Holenderskich, czyli w raju podatkowym.

Hutnicza „Solidarność” uważa, że Mittal Steel Poland SA wyprowadza ze spółki pieniądze. Lokowane są ponoć na Antylach Holenderskich, czyli w raju podatkowym. Tymczasem umowa prywatyzacyjna mówi, że powinny być inwestowane.

Zdaniem Władysława Molęckiego, przewodniczącego NSZZ „S” w oddziale Mittal Steel Poland SA w Dąbrowie Górniczej, zarząd spółki dokonał machinacji finansowych, skutkiem czego wyprowadził 200 mln dolarów do „raju podatkowego”. Złamał zatem, według „S”, prawo dwukrotnie: nie postarał się o zgodę Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy na przeprowadzanie operacji przekraczających 20 proc. wartości kapitału zakładowego, nie realizuje założeń biznesplanu i umowy prywatyzacyjnej, że przeznaczy te środki na inwestycje.
– Podobna sytuacja jest w koksowni „Zdzieszowice”, której hinduski inwestor jest właścicielem w 97 proc. – mówi przewodniczący Molęcki.
Jacek Mireński, rzecznik Mittal Steel Poland SA całą rzecz nazywa nieporozumieniem. Zarząd spółki podjął decyzję o zakupie obligacji wyemitowanych przez firmę-matkę, Mittal Steel Holdings N.V., nie za 200, a za około 500 mln dolarów. Jest to inwestycja krótkookresowa – na 6 miesięcy, gwarantowana przez renomowaną firmę.
– Zakup obligacji pozwoli Mittal Steel Poland SA zarobić, to będzie dodatkowe 9 milionów dolarów zysku w skali roku – wyjaśnia Mireński.
Podatki od dochodu zostaną zapłacone w Polsce, a inwestycja pozwoli Mittal Steel Poland SA utrzymać wysoką płynność finansową. Co ważne – obligacje mogą zostać wykupione przed terminem, gdyby spółka potrzebowała środków na inwestycje.
Rzecznik Mireński tymczasem podkreśla, że decyzja dotycząca zakupu obligacji została podjęta przez zarząd Mittal Steel Poland S. A. zgodnie z prawem.

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto