Ofiara nie może być sama

Jesteś ofiarą wypadku samochodowego, autobusowego, kolejowego i nie dostałeś odszkodowania? Potrzebujesz pieniędzy na leczenie, rehabilitację? Pomoże ci je uzyskać bezpłatnie stowarzyszenie Alter Ego. Można się zgłosić po pomoc adwokata, poradę prawną i psychologa. To nic nie kosztuje!

Najwyższy wnioskowany przez Alter Ego, Stowarzyszenie Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych, i orzeczony przez sąd wyrok dla pijanego kierowcy - sprawcy wypadku ze skutkiem śmiertelnym - to 10 lat pozbawienia wolności. W kilkunastu sprawach Stowarzyszenie doprowadziło też do uchylenia postanowień prokuratury o umorzeniu dochodzeń - akty oskarżenia wpłynęły do sądów i w części spraw zapadły wyroki skazujące.

- Rzeczywiście, pomagamy czasami ofiarom wypadków w sytuacjach wydawałoby się beznadziejnych - przyznaje Tadeusz Gawron, dyrektor krakowskiego oddziału Alter Ego, który zajmuje się również województwem śląskim. - W ciągu roku, od kiedy powstała nasza placówka, zgłosiło się do nas prawie pół tysiąca osób z Małopolski i Śląska poszkodowanych w zdarzeniach drogowych, bądź ktoś z ich rodziny. Znaczna część tych spraw dotyczyła zdarzeń sprzed wielu miesięcy, a nawet kilku lat.

Według dyrektora Gawrona, z punktu widzenia sądów czy prokuratur, najważniejsza jest kara i wina - czyli ustalenie sprawcy i ukaranie go. - Ofiara jest tłem tego procesu karnego. Jego krzywdy są mniej ważne. Dlatego nasza rola jest taka ważna.

Zwróć się po pomoc, bo:

Pieniądze od sprawców

Działalność Alter Ego jest finansowana z nawiązek zasądzonych przez wydziały karne sądów od pijanych kierowców i sprawców innych wypadków. W 2005 roku na konto Stowarzyszenia wpłynęło 1 mln 650 tys. zł (zasądzono ponad 2 mln zł - trwa egzekucja pozostałych kwot).

Stowarzyszenie liczy ponad 700 członków w całej Polsce i prowadzi ponad dwa tysiące spraw związanych z wypadkami komunikacyjnymi.

Procesy pod nadzorem

W okresie swojej działalności przedstawiciele Alter Ego pomogli tysiącom osób. Uczestniczyli w setkach procesów karnych (czynnik społeczny zgodnie z art. 90 kpk) oraz w 40 procesach cywilnych przeciwko zakładom ubezpieczeń (interwencja uboczna z art. 76 kpc., wstąpienie do procesu, złożenie pozwu na rzecz poszkodowanego z art. 61 kpc).

Zadzwoń lub napisz

Alter Ego ma placówki w całej Polsce. Śląsk obsługuje krakowski oddział.Telefon 0-12-418-90-00, dyrektor - Tadeusz Gawron.

Biuro czynne jest od poniedziałku do piątku od godziny 8 do 16. Można pisać listy pod adresem: Kraków, ul. Kielecka 2/27, lub wysłać e-mail [email protected]

Młoda kobieta w zaawansowanej ciąży była sprawczynią wypadku. W wyniku zderzenia dziecko urodziło się przed terminem. Jest niepełnosprawne. W różnych instytucjach, do których się zgłosiła, wmawiano jej, że nie ma prawa do renty lub odszkodowania. To nieprawda. Po trzech latach zgłosiła się z prośbą o pomoc do Alter Ego, Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych. Przepisy stanowią, że dziecko ma prawo do odszkodowania, bo w tym przypadku uraz powstał przed jego urodzeniem.

W wypadku autobusowym została poszkodowana pasażerka. Winę za kraksę ponosił kierowca samochodu osobowego - uciekł z miejsca wypadku. Ubezpieczyciel przewoźnika odmówił wypłaty odszkodowania kobiecie, twierdząc, że to nie kierowca autobusu spowodował kraksę. Jednak w świetle prawa, mamy do czynienia z tak zwaną zasadą ryzyka (jazda autobusem, który miał wypadek), a nie winą. Pasażerka powołała się w sądzie na ten przepis i otrzymała odszkodowanie.

Na wniosek pokrzywdzonego sąd zasądza całkowite lub częściowe naprawienie szkody (np. za utracone zarobki, koszty leków), albo nawiązkę (zadośćuczynienie, np. za ból, krzywdę). Kobieta, ofiara wypadku, otrzymała zadośćuczynienie w wysokości 5 tysięcy złotych. choć doznała uszczerbku na zdrowiu, jak się później okazało, w granicy 40 procent. Przez kilka lat żyła w przeświadczeniu, że nie może wystąpić ponownie do sądu o wypłatę odszkodowania. Dopiero w Alter Ego dowiedziała się, że może wystąpić o zadośćuczynienie w wysokości ok. 50 tys. zł, bo sądy zasądzają od 700 zł do 1,2 tys. zł za 1 proc. uszczerbku na zdrowiu. Sprawa jest w toku.

>Dwóch kolegów jechało małym fiatem. Kierowca - w wyniku brawury - spowodował wypadek. Jego pasażer stracił oko. Rodzina ofiary nie występowała z roszczeniami w stosunku do sprawcy ze względu na wieloletnią z nim znajomość. Po latach do Alter Ego zgłosiła się matka poszkodowanego. Nie wiedziała, że może ubiegać się o odszkodowanie w towarzystwie asekuracyjnym, w którym był ubezpieczony sprawca.

Ofiary sprawców wypadków drogowych, którzy uciekają z miejsca zdarzenia, nie zostają bez pomocy. W Polsce istnieje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który przejmuje zobowiązania nieustalonych sprawców. Mogą występować o to nawet ofiary sprzed kilku lat.

Dziecko do 13. roku życia nie ponosi winy za swój czyn, dlatego wiele firm ubezpieczeniowych nie chce im wypłacić odszkodowania za skutki wypadku. Jeśli sprawcą wypadku drogowego jest dziecko, a jednocześnie ofiarą (często w takiej sytuacji są mali rowerzyści), może dostać odszkodowanie. Działa tu ta sama zasada ryzyka, a nie winy. Jest to około 50 proc. kwoty odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu.

Matka spowodowała wypadek drogowy. Zginęła. Jechała z córką, która jest poważnie poszkodowana. Ponieważ córka i matka były współwłaścicielkami samochodu, według ubezpieczyciela, córce nie przysługuje odszkodowanie, bo jest właścicielką auta, które uczestniczyło w wypadku. Ubezpieczyciel nie ma racji. W tym wypadku ma zastosowanie coś takiego, jak wiążąca zasada winy - matka spowodowała wypadek, w którym ucierpiała córka. Może żądać zadośćuczynienia.

Zasada przedawnienia roszczeń wynosi 3 lata. Jeśli jednak czyn stanowi przestępstwo (np. wypadek drogowy z ofiarami), roszczeń można dochodzić do 10 lat.

Do czego masz prawo

Pamiętaj - system prawny chroni ofiary wypadków drogowych, zapewniając im i ich najbliższym prawo między innymi do:

• roszczenia o zwrot kosztów na leczenie i rehabilitację (leki, środki ortopedyczne, opieka nad poszkodowanym, dodatkowe odżywianie, dojazdy na zabiegi i odwiedziny chorego w szpitalu) przygotowanie do innego zawodu

• roszczenia z tytułu utraconych korzyści (zaprzepaszczone zarobki z pracy i premie w czasie zwolnienia lekarskiego, dochody przy prowadzonej działalności gospodarczej lub niewykonanie zawartej umowy o dzieło lub zlecenia)

• zwrotu kosztów za zniszczone rzeczy osobiste, takie jak: odzież, okulary, torebkę, teczkę, telefon komórkowy itp.

• renty z tytułu utraty zdolności do pracy (całkowitej lub częściowej)

• renty z tytułu zwiększenia się potrzeb (na leczenie, lepsze odżywianie, przejazdy droższymi środkami komunikacji, pomoc osób trzecich, szkolenie, korepetycje itp.)

• renty z tytułu zmniejszenia powodzenia na przyszłość.