Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okiem sceptyka: Autostrada donikąd

Krzysztof Imielski
Dziś Okiem sceptyka o autostradzie donikąd.

O zamiarze przedłużenia ulicy Pokoju w Cieszynie słyszałem już przed laty, za kadencji poprzedniego burmistrza. Nie podzielałem jego fascynacji, nigdy nie odczuwałem w tym miejscu wąskiego gardła, a projekt przebicia ulicy przez istniejący ogród wydał mi się barbarzyński, typowy dla miast na Ziemiach Odzyskanych, gdzie niespecjalnie liczono się z zastaną substancją. Ale oto plany stały się realnością. Ze skrzyżowania 3 Maja i Stalmacha widać na przestrzał domy przy ul. Pokoju. Dziwne wrażenie, jakbym przez otwarte drzwi mieszkania niechcący spojrzał komuś do łazienki, czy sypialni. Nagle wszystko takie bliskie, oczywiste. Pewnie komuś prócz władz miasta się to spodoba, dla kogoś będzie to wygodne. W moim odczuciu jest to kolejne posunięcie, naruszające układ historycznego śródmieścia Cieszyna, który formalnie wciąż nie jest uznany za zabytkowy. Dlaczego?
Inwestycja, wraz z planowanym rondem, pochłonie niemałe środki. W tym samym czasie miasto wypięło się na dworzec autobusowy, rzekomo z braku pieniędzy. Za niedługo będziemy mieli kolejne rondo, a na autobus poczekamy w przedsionku centrum handlowego. Kładka nad stacją kolejową, mająca skrócić drogę na osiedle Liburnia, dawno została wykreślona z planów. Dziwi mnie polityka inwestycyjna naszego miasta, jej priorytety. Patrzę z pozycji laika, który jednak kocha swe miasto i płaci do jego kasy podatki. A na wspomniane osiedle rzadko chodzi, był jedynie zafascynowany użytecznym dla wielu mieszkańców projektem. Z czym wszystkim będę się jeszcze musiał w Cieszynie pogodzić? I kogo poprę w następnych wyborach lokalnych?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto