Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parkuj, płać i płacz

Mariusz Urbanke
Każdemu podatnikowi, który zalega z płaceniem jakiejś „daniny” dla fiskusa, urzędy skarbowe zakładają tzw. kartę kontową.
Każdemu podatnikowi, który zalega z płaceniem jakiejś „daniny” dla fiskusa, urzędy skarbowe zakładają tzw. kartę kontową.
Do tej pory bywało różnie. Jedni mówili, że mandaty wkładane za wycieraczkę samochodu za nieuiszczenie opłaty parkingowej są bezprawne. Inni z całą surowością je egzekwowali.

Do tej pory bywało różnie. Jedni mówili, że mandaty wkładane za wycieraczkę samochodu za nieuiszczenie opłaty parkingowej są bezprawne. Inni z całą surowością je egzekwowali. W tej sprawie trwał spór nie tylko między kierowcami a administratorami ulic, ale i między prawnikami. Nawet sądy wydawały w tego typu sprawach sprzeczne wyroki. Problemem zajmował się też rzecznik praw obywatelskich.

Od niedawna wszystko jest jasne. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że mandat wciśnięty za wycieraczkę w przypadku braku biletu parkingowego doręczony jest prawidłowo i trzeba go zapłacić.
- Cieszy nas ta decyzja, bo wszelkie wątpliwości prawne prowadzą do nieporozumień, a tych przecież każdy z nas chciałby uniknąć - twierdzi Piotr Handwerker, dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Katowicach.

Krótki postój

Dyrektor Handwerker podkreśla, że kierowcy są różni. Większość płaci bez sprzeciwów za parkowanie, ale jest też pewna grupa, która systematycznie unika opłat. %26%238211; Staramy się systematycznie egzekwować te opłaty, ponieważ są one jednym ze źródeł utrzymania w dobrym stanie ulic i parkingów w mieście - przekonuje dyrektor.

Jego zdaniem, strefy płatnego parkowania są potrzebne, ponieważ dzięki temu większa jest rotacja samochodów zatrzymujących się w centrum. %26%238211; Te parkingi nie powinny służyć do pozostawiania samochodów na osiem, czy dziesięć godzin %26%238211; czyli na okres, w którym kierowca siedzi w pracy, ale do tego, aby ktoś, kto ma coś do załatwienia w instytucjach znajdujących się centrum, mógł swobodnie podjechać i zostawić samochód na krótki czas %26%238211; podkreśla dyrektor Handwerker.

Jak jednak pokazują doświadczenia z większości miast, gdzie funkcjonują płatne strefy, wiele ulicznych parkingów jest częściowo lub nawet całkowicie zablokowanych przez auta stojące tam po kilka a nawet kilkanaście godzin. Generalnie za mało jest bowiem miejsc do parkowania w miastach, a duże parkingi, które funkcjonują w centrach, są zwykle bardzo drogie.

Przykra egzekucja

Musimy więc albo zrezygnować z pchania się do centrum, albo mimo wszystko jechać i godzić się na opłaty, często wysokie. Lepiej jednak, żeby nie zapomnieć ich zapłacić, bo obecnie egzekucja będzie bezwzględna. Sprawa może skończyć się u komornika. Kwota za niezapłacony mandat może też zostać potrącona z podatku, który miał nam zwrócić urząd skarbowy.

- Przy rozliczaniu się z urzędem skarbowym wszelkie należności %26%238211; nie tylko mandaty - są potrącane z nadpłaconego podatku %26%238211; informuje Grażyna Piechota, rzeczniczka prasowa Izby Skarbowej w Katowicach.

Taką możliwość daje wprowadzony przez urzędy skarbowe ujednolicony system komputerowy. Informacje o tym, kto nie płaci i na jaką kwotę zalega wyświetlają się na monitorze komputera po wprowadzeniu NIP-u osoby składającej PIT. Jedno kliknięcie i wyskakuje dłużnik oraz informacja o tym, ile musi dopłacić.

Wyobraźmy sobie więc taką sytuację: podatnik posiada nadpłatę w podatku dochodowym, ale równocześnie urząd skarbowy posiada tytuły egzekucyjne np. z urzędu wojewódzkiego (mandaty) lub z ZUS -z tytułu niepłacenia składek na ubezpieczenie. Co się wówczas dzieje? - Wówczas urząd skarbowy działa jako organ egzekucyjny i dokonuje potrącenia na podstawie zajęcia wierzytelności, zgodnie z przepisami ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. A podatnik w tej sytuacji otrzymuje jedynie kopię zajęcia z urzędu %26%238211; wyjaśnia Grażyna Piechota.


Ekspert wyjaśnia
Grażyna Piechota, rzeczniczka prasowa Izby Skarbowej w Katowicach

Przy okazji zwrotu nadpłaty urząd skarbowy może potrącić sobie zaległość podatkową. Może się nawet zdarzyć, że podatnik nie otrzyma spodziewanego zwrotu, jeżeli ma duże zaległości podatkowe. Jeśli bowiem podatnik posiada nadpłatę w podatku dochodowym, ale równocześnie posiada inne zaległości podatkowe, wówczas te zaległości z urzędu, na podstawie art. 76 par. 1 ordynacji podatkowej, są potrącane z kwoty nadpłaty. A podatnik zamiast zwrotu pieniędzy otrzymuje z urzędu skarbowego postanowienie o zaliczeniu kwoty nadpłaty na poczet innych zaległości podatkowych. Zaległości podatkowe są potrącane od razu z odsetkami za zwłokę. Podatnik jest o tym informowany stosownym postanowieniem, na które przysługuje mu zażalenie. (mu)


Straszenie rejestrem

Jeśli jeździłeś komunikacją miejską po Krakowie bez biletu i dostałeś mandat, to szybko go zapłać. Wszyscy, którzy nie zapłacą mandatu w ciągu 60 dni mogą trafić do Krajowego Rejestru Dłużników. A to oznacza, że mogą mieć kłopoty z zaciąganiem kredytów czy nawet prowadzeniem interesów.

Podobne rozwiązanie jak w Krakowie zaczęto też stosować w innych miastach: Gorzowie, Zielonej Górze, Olsztynie, Szczecinie i Lublinie. Wszędzie zdało ponoć egzamin – błyskawicznie zaczęła rosnąć liczba zapłaconych mandatów.



Co to jest KRD?

KRD to skrót od Krajowego Rejestru Długów, czyli instytucji, która gromadzi dane o dłużnikach. Z informacji gromadzonych w rejestrze korzystają m.in. banki, firmy leasingowe, operatorzy telefonii, spółdzielnie mieszkaniowe, zakłady energetyczne. Osoby widniejące na listach KRD nie mogą uzyskać kredytu, podpisać umowy leasingowej, czy kupić telefonu.

Informacje o zadłużeniu przedsiębiorcy może zgłosić do KRD każdy przedsiębiorca współpracujący z rejestrem natomiast informacje o zadłużeniu konsumenta – tylko przedsiębiorcy wymienieni w ustawie (m. in. banki, ubezpieczyciele, operatorzy telekomunikacyjni, spółdzielnie mieszkaniowe). Informację o zadłużeniu konsumenta można zgłosić, gdy zalega on z płatnością na kwotę co najmniej 200 zł, a w przypadku przedsiębiorcy, gdy łączna kwota jego zobowiązań wynosi co najmniej 500 zł.

W obu przypadkach, należności są wymagane od co najmniej 60 dni i upłynął co najmniej miesiąc od wysłania przez przedsiębiorcę wezwania do zapłaty. Na wezwaniu musi się znaleźć ostrzeżenie o tym, że niespłacenie długu skończy się umieszczeniem w rejestrze dłużników. (mu)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto