Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pętla wokół Mittala

Beata Sypuła
Gdyby w Koksowni „Przyjaźń” Mittal miał 37,22 proc. udziałów, runąłby plan rządu i JSW w sprawie utworzenia polskiej grupy węglowo-koksowej.
Gdyby w Koksowni „Przyjaźń” Mittal miał 37,22 proc. udziałów, runąłby plan rządu i JSW w sprawie utworzenia polskiej grupy węglowo-koksowej.
Wczorajsza próba przejęcia przez koncern Mittal Steel Poland udziałów w Koksowni „Przyjaźń”, a tym samym kontroli nad całym polskim rynkiem koksu, stali, a w przyszłości węgla koksującego – nie ...

Wczorajsza próba przejęcia przez koncern Mittal Steel Poland udziałów w Koksowni „Przyjaźń”, a tym samym kontroli nad całym polskim rynkiem koksu, stali, a w przyszłości węgla koksującego – nie powiodła się. Niebywałej wręcz ekspansji Lakshmi Mittala, właściciela firmy, na polskim rynku towarzyszy tak wiele zastrzeżeń i podejrzeń, że niebawem dojdzie do kontroli interesów tego hinduskiego przedsiębiorcy. Kolejne podejrzenia związane są z jego udziałami w Koksowni „Przyjaźń”.

Jak się dowiedział DZ, za 0,22 proc. udziałów Mittala w Koksowni „Przyjaźń” w Dąbrowie Górniczej, może kryć się coś więcej niż tylko zwykły błąd księgowy. Czy dojdzie do kontroli w kolejnej firmie, z którą ma związek hinduski miliarder? Pierwsze już zapowiedziano.

– Najwyższa Izba Kontroli uwzględniła nasz wniosek o przeprowadzenie gruntownej kontroli prywatyzacji PHS – powiedział DZ Lech Majchrzak, wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność” w Mittal Steel Poland.

Rzecznik NIK Małgorzata Pomianowska potwierdziła wczoraj, że kontrolę tę zaplanowano na trzeci-czwarty kwartał bieżącego roku.

Z kolei delegatura Skarbu Państwa w Katowicach przeprowadzi kontrolę realizacji pakietu socjalnego w dawnych Polskich Hutach Stali. A samych przedstawicieli Skarbu Państwa skontroluje Prokuratura Okręgowa w Warszawie – jak informuje Katarzyna Kaźmierczak, wszczęto śledztwo dotyczące podejrzenia przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych przy prywatyzacji polskich hut. Szykuje się kolejna kontrola: tego, w jaki sposób Mittal stał się posiadaczem 0,22 proc. udziałów w Koksowni „Przyjaźń”, co wczoraj dało mu prawo do ubiegania się o 37 proc. udziałów zbywanych przez PKP, a tym samym – do próby przejęcia kontroli nad polskim rynkiem koksu.

Mnogości interesów Lakshmi Mittala w Polsce i ich rozmachowi towarzyszy powszechna krytyka, stąd zapewne zapowiedziane już kontrole. Wczoraj odbyło się walne zgromadzenie udziałowców Koksowni „Przyjaźń”, które zatrzasnęło jednak tuż przed nosem furtkę Lakshmi Mittalowi, który chciał się dobrać do polskiego rynku koksu.

Gdyby hinduski miliarder nie starał się o 37-procentową schedę po PKP, która zechciała pozbyć się udziałów, nikt nie przyjrzałby się zapewne, czy w ogóle ma do nich prawo. O 0,22 proc. udziałów Mittala nikt nie pytał, ale 37 proc. przejmowane przez niego od PKP trudno byłoby przełknąć, bo dałoby mu to 80-90 proc. polskiej produkcji koksu. Wtedy mógłby dyktować jego ceny.

Wczorajsze nadzwyczajne zgromadzenie wspólników Koksowni „Przyjaźń” podczas pierwszej części obrad – przy sprzeciwie przedstawicieli Mittal Steel Poland – uniemożliwiło swobodę obrotu udziałami Skarbu Państwa. Potem większością 2/3 głosów wspólnicy nie zdgodzili się na zbycie 37 proc. udziałów PKP na rzecz Zakładów Koksowniczych „Zdzieszowice”, gdzie Mittal ma 97-procentowy udział. Na wniosek Skarbu Państwa przygniatającą większością głosów jako nabywcę wskazano Jastrzębską Spółkę Węglową.

Na Śląsku wielu odetchnęło z ulgą. Gdyby w Koksowni „Przyjaźń” Mittal miał 37,22 proc. udziałów, runąłby plan rządu i JSW w sprawie utworzenia polskiej grupy węglowo-koksowej. Posiadając koksownię, Mittal dyktowałby mającej węgiel koksujący Jastrzębskiej Spółce Węglowej warunki gry, a z czasem przejąłby nad nią kontrolę. Miałby i polski węgiel koksujący, i koksownie. O ironio – byłoby to możliwe dzięki posiadaniu na początku tylko 0,22 proc. udziałów. Tyle że prawo do nich jest podważane.

– Mittal stał się udziałowcem dlatego, że istniały rozliczenia między Hutą Sendzimira w Krakowie, kupowaną w ramach PHS przez Mittala, a Koksownią „Przyjaźń”. Zobowiązania huty przewyższały znacznie zobowiązania koksowni i nie miała ona żadnych zobowiązań wobec Mittala. Tym samym nie powinien on przejąć, w ramach za nie, żadnych udziałów w naszej koksowni – tłumaczy Leszek Beta, szef „S” w Koksowni „Przyjaźń”. – Dlaczego jednak tak się stało? Celowo mogły się „zawieruszyć” faktury świadczące o należnościach ze strony krakowskiej huty. Ówczesna dyrektor finansowa koksowni otrzymała wypowiedzenie.

Związkowcy uważają, że to sprawa dla kolejnej kontroli. Z kolei Lech Majchrzak, wiceprzewodniczący „S” w Mittal Steel Poland, wciąż przypomina, że Ministerstwo Skarbu Państwa złamało ustawę o prywatyzacji, dopuszczając Mittala do PHS bez podpisanego przez związki pakietu socjalnego jako elementu umowy prywatyzacyjnej. Dziś związkowcy stawiają kilkanaście zarzutów o nieprzestrzeganie przez inwestora zobowiązań wobec załogi. Wreszcie argument koronny: nie ma śladu po zadeklarowanych inwestycjach, nikt też nie zna ich harmonogramu.


Zeznająca przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen była współpracownica lobbysty Marka Dochnala – Agata Stremecka powiedziała m.in., że były rzecznik Aleksandra Kwaśniewskiego Antoni Styrczula (pracujący u Dochnala w firmie Larchomnt Capital, pomagającej Mittalowi w wejściu na polski rynek) „był głównym kontaktem z Pałacem Prezydenckim w sprawie prywatyzacji Polskich Hut Stali dla indyjskiego koncernu LNM”. Kancelaria Prezydenta zaprzecza, ale przyznaje, że Mittal spotykał się z Kwaśniewskim. Po co? Padają też pytania, w czyim imieniu Dochnal przekazywał 100 tys. zł na Fundację „Łódzkim dzieciom – łódzkim szkołom” żony premiera Leszka Millera.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto