MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwszy wyjątek w oficjalnym kupowaniu wejściówek na MŚ

(tok)
Sąd we Frankfurcie orzekł, że kibic, który zakupił bilet na piłkarskie mistrzostwa świata w Niemczech na aukcji internetowej na tej podstawie ma prawo obejrzeć mecz.

Sąd we Frankfurcie orzekł, że kibic, który zakupił bilet na piłkarskie mistrzostwa świata w Niemczech na aukcji internetowej na tej podstawie ma prawo obejrzeć mecz. Sąd nakazał, by organizatorzy turnieju zmienili na bilecie nazwisko kibica, ponieważ kupił wejściówkę zanim otwarto oficjalny internetowy portal wymiany biletów.

Decyzja sądu nie oznacza, że organizatorzy zmuszeni są do zmiany nazwiska na innych biletach sprzedanych poza oficjalnym obiegiem. - Sprawa dotyczy tylko jednej konkretnej wejściówki. Nie podważono całego systemu rozprowadzania biletów - przekonują organizatorzy MŚ.

Komitet organizacyjny postanowił wypuścić na rynek jedynie imienne bilety, by ograniczyć handel na czarnym rynku i zapewnić bezpieczeństwo mistrzostw. Kibice, którzy nie wylegitymują się dokumentem z identycznym nazwiskiem jak na bilecie, nie zostaną wpuszczeni na stadion.

Wejściówki można oficjalnie zbywać jedynie w ściśle określonych przypadkach. Zgodnie z dyrektywami Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) transfer biletu nastąpić może jedynie w przypadkach takich jak: choroba lub śmierć właściciela biletu bądź śmierć członka jego rodziny. Bilet można też przekazać członkowi najbliższej rodziny. Możliwe jest także zbycie wejściówki w szczególnych przypadkach losowych (np. posiadacz biletu ma zakaz opuszczania miejsca zamieszkania). Nie wiadomo, czy organizatorzy odwołają się od tej decyzji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto