Po benzynę za granicę

Mieszkańcy przygranicznych miejscowości tankują paliwo w Czechach. – Nie ma wielkiego szaleństwa, ale klientów z Polski jest coraz więcej. Niestety, u nas benzyna też drożeje – mówi kierowniczka jednej ze stacji w Czeskim Cieszynie.

Gdy w Cieszynie litr benzyny kosztuje 4,50 zł, w Czeskim Cieszynie – 30,50 koron, czyli około 4,27 zł. Wypełniając bak do pełna, można zaoszczędzić około 8 zł. – To może nie za dużo, ale zawsze coś – przekonuje polski kierowca.
Niestety, ceny w Czechach też szaleją, więc przed każdym tankowaniem lepiej dokładnie przeliczyć, czy paliwo za Olzą nadal jest tańsze. No i jeszcze jedna bardzo ważna uwaga: ropa w Czechach jest droższa. Cena za litr to ponad 4,20 zł.
Niezbyt opłaca się natomiast kupowanie paliwa na Słowacji. Tu też ceny idą szybko w górę i są porównywalne z polskimi. Na stacjach przy głównych trasach przelotowych za litr benzyny trzeba zapłacić 39-40 koron. Są co prawda stacje, na których paliwo jest tańsze (w granicach 37-38 koron), ale dla paru groszy oszczędności, trudna nadkładać drogi. Najbardziej opłaca się tankować u naszych wschodnich sąsiadów – na Białorusi czy na Liwie. Ale to wyprawa dla mieszkańca województwa śląskiego zbyt odległa.

Ceny u sąsiadów
Benzyna bezołowiowa 95, cena za litr
Czechy – 30,50 korony
Niemcy – 1,30 euro
Słowacja – 37,60 – 39,90 korony**