Niewielu zagranicznych trenerów pracuje z polskimi drużynami bądź zawodnikami. Najgłośniejszą postacią jest - pominąwszy Holendra Leo Beenhakkera, który w poniedziałek podpisał kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej - Argentyńczyk Raul Lozano g, od stycznia 2005 roku trener reprezentacji siatkarzy.
Całkiem niedawno reprezentację koszykarzy przejął Słoweniec Andrej Urlep, warto jednak pamiętać, że pracuje on w Polsce od dobrych kilku lat - największe sukcesy odnosił ze Śląskiem Wrocław.
Drugiego z kolei zagranicznego trenera będą mieli skoczkowie narciarscy. Został nim w maju Fin Hannu Lepistoe, który zastąpił Austriaka Heinza Kuttina. Ale już wcześniej ze skoczkami pracował Czech - Pavel Mikeska. Mówi się o nim, że miał największy wkład w ukształtowanie Adama Małysza.
Również w innych dyscyplinach zimowych silna jest obecność trenerów z zagranicy. Niepodważalna jest pozycja trenerów biathlonistów, Ukraińców - Romana Bondaruka (od kilku lat prowadzi m.in. Tomasza Sikorę) oraz Nadieżdy Biełowej (trenuje m.in. Krystynę Pałkę), podobnie jak Białorusina Aleksandra Wierietielnego, który na szczyty doprowadził biegaczkę Justynę Kowalczyk.
Z Białorusinem, Piotrem Zajcewem, pracują także nasi złoci medaliści olimpijscy w rzucie młotem z Sydney, Kamila Skolimowska i Szymon Ziółkowski, skaczącą o tyczce Moniką Pyrek prowadzi z kolei Ukrainiec Wiaczesław Kaliniczenko.
Zapaśnikami (styl wolny) opiekuje się Białorusin Oleg Sugako, a kolarzami torowymi Ukrainiec Aleksander Tołomanow.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.1/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?