Polskie koszykarki awansowały do mistrzostw Europy, które rozpoczną się w Turcji 2 września. W drugim meczu turnieju barażowego, którego stawką był awans do finałów, Polki pokonały w Bursie po dogrywce Ukrainę 64:61 (21:16, 16:9, 9:13, 7:15, dogrywka 11:8). Wcześniej Polska wygrała ze Słowacją, która na inaugurację pokonała Ukrainę. Polki wystąpią w 30. ME w grupie A obok Łotwy, Niemiec, Czech, Francji i Grecji.
Biało-czerwone, które mogły sobie pozwolić nawet na porażkę różnicą 10 punktów, źle rozpoczęły mecz i po trzech minutach przegrywały 0:7. Czas wzięty przez trenera Konieckiego zmobilizował je. Po 10 minutach polski zespół prowadził 21:16. W drugiej kwarcie Polki dominowały na parkiecie i w 17 minucie wygrywały różnicą 19 punktów (37:19). Znakomicie spisywały się nie tylko podstawowe zawodniczki, ale i rezerwowe – Aleksandra Karpińska i Agnieszka Szott.
Przegrana przez Polki trzecia kwarta 9:13 nie zapowiadała jeszcze nerwowej końcówki i dogrywki. Ukrainki grały konsekwentnie, a Polki nieco zdekoncentrowane miały coraz większe kłopoty ze zdobywaniem punktów i na dwie minuty przed końcem Polska przegrywała 50:53. Rzut Beaty Krupskiej-Tyszkiewicz zza linii 6,25 m dał remis 53:53, a ponieważ do końca meczu żadnej z drużyn nie udało się już zdobyć punktu, do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?