Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska - Estonia 2:0

Tomasz Kuczyński/zal
fot. arc.
fot. arc.
Na 102 dni przed meczem z Niemcami na Euro 2008 polscy piłkarze pokonali we Wronkach Estonię. W zespole prowadzonym przez trenera Leo Beenhakkera wystąpili ci, którzy chcą przekonać Holendra, że powinien ich zabrać na ...

Na 102 dni przed meczem z Niemcami na Euro 2008 polscy piłkarze pokonali we Wronkach Estonię. W zespole prowadzonym przez trenera Leo Beenhakkera wystąpili ci, którzy chcą przekonać Holendra, że powinien ich zabrać na mistrzostwa Europy. Kogo wybierze Leo?

Polacy zaczęli od mocnego uderzenia, bo już w pierwszej minucie piłka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Pavela Londaka. Michał Goliński uderzał z rzutu wolnego, pił- kę musnął jeszcze Jakub Warzyniak, a bramkarzowi gości dopisała szczęście. Nasi atakowali, a grą kierował Łukasz Garguła. Aktywny był Radosław Matusiak. Ta dwójka dała Polsce prowadzenie. Garguła dośrodkował z wolnego, a pozostawiony bez opieki napastnik Wisły Kraków strzelił z czterech metrów. Chwilę potem Matusiak mógł podwyższyć na 2:0, ale pod nogi rzucił mu się obrońca. Goście czasami kontrowali, a pierwszy strzał oddali w 25 minucie. - Zaczęliśmy trochę nerwowo. Szkoda, że bramka wcześniej nie padła. Jednak w końcu się udało, teraz powinno być już łatwiej - mówił w przerwie strzelec pierwszego gola, który w 80. min doznał kontuzji i Polska kończyła mecz w dziesiątkę (na ławce został tylko rezerwowy bramkarz).

Wprawdzie druga część zaczęła się od groźnego strzału z dystansu Marka Zieńczuka, ale chwilę później strachu napędzili nam Estończycy. Sebastian Przyrowski wypuścił piłkę po strzale Tarmo Kinka. Konstantin Vassiljev strzelił w słupek, a Ats Purje został zablokowany. Uff! Z drugiej strony boiska Matusiak w dobrej sytuacji uderzył Panu Bogu w okno.

W 63. minucie nastąpiły w polskiej drużynie cztery zmiany i przybyło graczy Górnika Zabrze. Weszli Kondrad Gołoś i Tomasz Zahorski. I to właśnie ten drugi, dziewięć minut później w zamieszaniu po rzucie rożnym pokonał estońskiego bramkarza, ustalając wynik spotkania. Była to bramka numer 1198 w oficjalnych meczach Polaków.

Zanim rozpoczął się mecz, doszło do skandalu. Grupa kibiców niezadowolonych z powodu braku biletó wyłamała jedną z bram wejściowych na stadion we Wronkach i dostała się na trybuny bez kontroli służb porządkowych! PZPN postanowił, że kibice będą mogli obejrzeć mecz za darmo, a na stadion zostaną wpuszczani po okazaniu bezpłatnych wejściówek. 3.700 darmowych biletów zarezerwowanych zostało kilka dni przed meczem, a w dniu spotkania w kasach można było otrzymać 800 kart wstępu na miejsca stojące.

W środę przez kilka godzin przed wejściami na wroniecki obiekt sympatycy polskiej reprezentacji oczekiwali na wejściówki. Liczba chętnych była większa niż pula biletów, więc nie wszyscy mogli je otrzymać. Po godz. 19.00 przed jedną z bram stadionu zrobiło się spore zamieszanie, gdyż grupa niezadowolonych osób bez biletów nie chciała dopuścić do wejścia kibiców z kartami wstępu. Napierając na ogrodzenie w końcu je wyłamała i mimo interwencji ochroniarzy sporo ludzi dostało się na trybuny bez żadnej kontroli.

Zdaniem odpowiedzialnego na bezpieczeństwo na stadionie Henryka Szlachetki, być może błędem okazał się pomysł z bezpłatnymi biletami. - Gdyby za bilety wszyscy musieli zapłacić, nie doszłoby do takiej sytuacji. Z drugiej strony, może błędem była organizacja meczu na małym wronieckim stadionie. Choć siły porządkowe były odpowiednie, to nie bardzo była możliwość powstrzymania napierającej grupy kibiców. Pewnie stadion w Poznaniu bardziej nadawałby się do przeprowadzenia tego spotkania - powiedział Szlachetka.

We wczorajszym meczu nie mógł zagrać Dawid Nowak z PGE GKS Bełchatów. Napastnik doznał urazu kolana w sobotnim spotkaniu Orange Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin. Lekarze z Kliniki Chirurgii Endoskopowej w Żorach przeprowadzą dziś zabieg artroskopii kolana Nowaka. Jeżeli rehabilitacja będzie przebiegała bez żadnych komplikacji, to zawodnik będzie mógł wrócić na boisko pod koniec marca.

Piłkarze przygotowują się do finałów Euro 2008, a kibice próbują upolować bilety. Wczoraj Niemiecka Federacja Piłkarska (DFB) przeprowadziła losowanie biletów na mecze z udziałem naszych grupowych rywali - Niemiec. Do rozdysponowania było 14.315 kart wstępu. Niemcy na mecze pierwszej rundy Euro-2008 otrzymały od UEFA 21.765 biletów. Po dystrybucji wśród VIP-ów, działaczy i sponsorów - do publicznej sprzedaży pozostało 14.315 kart wstępu. To i tak o wiele za mało w stosunku do zapotrzebowania, bowiem DFB otrzymała 2,6 mln wniosków o karty wstępu. Warto przypomnieć, że polscy kibice dostali od PZPN jeszcze mniej. Z puli 21.742, dla zwykłych zjadaczy chleba przeznaczono około 7.000 biletów. Możliwość logowania się przed losowaniem na stronie internetowej -

www.kup-bilet.pl

przedłużono do 9 marca. Zdobycie biletu przypomina grę w totolotka. Ciekawe, kto z nas będzie miał szczęście w czasie losowania i zobaczy mecze na żywo?

Polska - Estonia 2:0
Bramki: Radosław Matusiak (38), Tomasz Zahorski (72).
Sędzia: Stanisław Todorow (Bułgaria)
Widzów: 4 500.

Polska: Sebastian Przyrowski - Mariusz Pawelec (63-Piotr Kuklis), Adam Kokoszka, Jakub Wawrzyniak, Tomasz Lisowski - Kamil Grosicki (63-Konrad Gołoś), Michał Pazdan, Michał Goliński, Łukasz Garguła (63-Radosław Majewski), Marek Zieńczuk (63-Tomasz Zahorski) - Radosław Matusiak

Estonia: Pavel Londak - Tihhon Sisov (84-Enar Jaager), Taavi Rahn, Alo Barengrub, Andrei Sidorenkov - Ats Purje, Aleksandr Dmitrijev, Konstantin Vassiljev (89-Kaimar Saag), Aivar Anniste (67-Martin Vunk), Tarmo Kink (73-Oliver Konsa) - Viatseslav Zahovaiko (58-Vladimir Voskoboinikov)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto