Czy w wyborczym roku dojdzie do porozumienia w sprawie emerytur pomostowych? Górnicy liczą na to, dlatego złożyli swój, czyli obywatelski projekt ustawy. Jednak rząd ma jeszcze swój pomysł, a poza tym dwa inne projekty ustaw dotyczące tego, jak ma wyglądać prawo do takiego świadczenia, pojawią się już wkrótce.
Stare zasady przechodzenia na wcześniejszą emeryturę wygasają 31 grudnia 2006 r. Co jednak z osobami, które pracowały w warunkach szczególnych i które miały prawo spodziewać się, że ich kariera zawodowa skończy się wcześniej? Zgodnie z danymi zgłoszonymi do ZUS takich osób było 1 stycznia 1999 r. – czyli w dniu wejścia w życie reformy emerytalnej – 1 mln 300 tys. Dla nich właśnie rząd przygotował rozwiązanie w postaci emerytur pomostowych lub rekompensat.
– Rządowy projekt ustawy o emeryturach pomostowych i rekompensatach niebawem trafi pod obrady Rady Ministrów – powiedziała Agnieszka Chłoń Domińczak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Polityki Społecznej.
Dokument był już konsultowany w Komisji Trójstronnej. Jest jednak sporo protestów wobec propozycji rządowych. Pracodawcy mieliby współfinansować emerytury pomostowe z dodatkowych składek. Rząd uspokaja przedsiębiorców, że większość kosztów jednak wziąłby na siebie budżet państwa. W latach, w których najwięcej osób przechodziłoby na emeryturę pomostową, koszt tych świadczeń wynosiłby około 4 mld zł rocznie. W przyszłości tylko pracujący pod ziemią górnicy mieliby prawo do emerytur pomostowych.
– Nikt bowiem nie powinien pracować tak długo w warunkach szczególnych, by doznać uszczerbku dla zdrowia. Chodzi o to, by ludzie po pewnym czasie zmieniali pracę i przekwalifikowywali się – tłumaczy resort polityki społecznej.
Jego projekty zderzają się jednak z propozycjami innych grup. Dwa pomysły na emerytury pomostowe mają posłowie z SLD, jest też projekt obywatelski. Który spośród czterech pomysłów na życie 1,3 mln osób wygra?
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?