Premia od władzy

Gdy emeryt musi wysłuchiwać pojękiwań rządu na pustkę w budżecie, boi się weryfikacji rent, podnoszenia wieku emerytalnego dla kobiet i drży o waloryzację emerytur – tuż obok niego jak kaczęta w puchu żyją inni rodacy. Składek na emeryturę czy rentę nie płacą, ale sowite emerytury biorą. Niektórzy już po 15 latach pracy.

Kto jest wybrańcem losu? Prokuratorzy i sędziowie. DZ dotarł też do arcyciekawej informacji, dotychczas jakoś nie nagłaśnianej przez władzę, że 1 października 2003 r. zwolniono ze składek emerytalno-rentowych liczne grupy zawodowe, łącznie setki tysięcy osób!

Kogo władza III RP hołubi? Żołnierzy zawodowych, policjantów, strażników granicznych, strażaków, funkcjonariuszy Służby Więziennej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu oraz Biura Ochrony Rządu. Oni nie oddają już 32,52 proc. pensji tytułem składek emerytalno-rentowych. Czy to znaczy, że po latach służby nie otrzymają ani grosza?! Bynajmniej. Ich uposażenia nie są wypłacane z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który na bieżące emerytury i renty wciąż ma za mało składek od wszystkich pracujących. Wybrańcy władzy dostają emeryturę z budżetu państwa – czyli z podatków wszystkich rodaków. By móc dziś wypłacić emerytury i renty, władza zamęcza składkami nawet dorabiającego studenta i bezrobotnego, któremu trafiło się legalne zlecenie. Ale nie np. policjanta, strażaka czy pogranicznika, którym może się trafić emerytura już po 15 latach pracy.

Przeciętna emerytura służb

* Policja 2.074,30 zł

* Państwowa Straż Pożarna 1.788,67 zł

* Straż Graniczna 2.527,30 zł

* Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego 2.768,25 zł

* Agencja Wywiadu 3.452,16 zł

* Biuro Ochrony Rządu 2.958,31 zł

Dla cywila płacącego składki

* Świadczenie przedemerytalne 670 zł

* Najniższa wypracowana emerytura 562,58 zł

* Średnia emerytura 1.188,34 zł