Oficjalnie "Pręgi" wchodzą na ekrany dopiero za tydzień, ale sobota - 2 października - to dla Magdaleny Piekorz dzień wyjątkowy i od dawna przez nią zaplanowany. Reżyserka, zdobywczyni Złotych Lwów na tegorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, kończy dziś 30 lat! Zanim zaczęła realizować filmy, obiecała sobie i przyjaciołom, że jeśli los będzie łaskawy, to właśnie 2 października 2004 roku odbędzie się premiera jej fabularnego debiutu.
Koniecznie w Katowicach, gdzie się wychowała i studiowała na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. I koniecznie w kinie Światowid, w którym - jak powiedziała DZ - obejrzała "tysiąc dobrych filmów".
Przekonała do tego pomysłu dystrybutorów i producentów, i znalazła sojuszników. Tłum kolegów i wielbicieli pomógł bez namawiania. Dziś "Pręgi" można obejrzeć dwa razy - o godz. 12 i 17.30. Na pokazach obecna będzie oczywiście Magdalena Piekorz, ale spodziewamy się także Wojciecha Kuczoka - autora scenariusza nagrodzonego filmu oraz Wacka Adamczyka - odtwórcy roli młodego Wojciecha.
Z okazji trzydziestych urodzin życzymy pani Magdzie szczęścia osobistego i kariery gładkiej, jak jedwab! I oczywiście Oscara dla jej "Pręg"!
Dlaczego Agnieszka Robótka-Michalska zrezygnowała z kariery aktorskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?