MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pytaj, ale za to płać

Beata Sypuła
Tylko Ministerstwo Finansów będzie mogło zinterpretować nasze zawiłe prawo podatkowe, a przedsiębiorca, który o to wystąpi - będzie musiał słono zapłacić. Takie zmiany mają być wprowadzone już niebawem.

Tylko Ministerstwo Finansów będzie mogło zinterpretować nasze zawiłe prawo podatkowe, a przedsiębiorca, który o to wystąpi - będzie musiał słono zapłacić. Takie zmiany mają być wprowadzone już niebawem. Protestują przeciwko nim przedsiębiorcy.

Polski system podatkowy jest niezwykle skomplikowany, dlatego bardzo ważny jest powszechny i nieograniczony dostęp do wiążących interpretacji podatkowych. Przedsiębiorcy powinni mieć pełen dostęp do prawa, którego stosowania się od nich wymaga. Trudno uznać za powszechny system, w którym tylko Ministerstwo Finansów mogłoby udzielać takich interpretacji. To jednak mają zamiar zafundować polskim firmom posłowie.

Na razie od 1 stycznia 2005 r. obowiązują przepisy ordynacji podatkowej, dotyczące wiążących interpretacji prawa podatkowego. Są one skutkiem ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Dziś taką interpretację wydają tysiące urzędników urzędów skarbowych. Rodzi to jednak kontrowersje, bo podwładni fiskusa dostali nowe zajęcia bez wsparcia dodatkowymi etatami, ponadto co urząd - to inna interpretacja wiążąca tylko tego, który pytanie zadał. Uznano, że tak dalej być nie może, bo kraj pogrąża się w chaosie interpretacyjnym. Po zmianach prawo do wydawania interpretacji miałoby tylko Ministerstwo Finansów. Jak zamierza ono jednak poradzić sobie z nawałem roboty, z którym z trudem radziły sobie liczne urzędy skarbowe? Receptą ma być podniesienie opłat za wydawanie interpretacji. Dziś jest to 5 zł opłaty skarbowej za wniosek oraz 50 gr za każdą stronę załącznika do wniosku. Ministerstwo Finansów proponuje, aby podnieść opłatę do 75 zł.

Zdaniem przedsiębiorcy

Andrzej Malinowski,
prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich

Wyższe opłaty mogą odstraszać mikroprzedsiębiorców, a to właśnie oni najbardziej potrzebują dostępu do interpretacji prawa - nie stać ich na ekspertów i doradców podatkowych. Obawiamy się, że pozostawienie interpretacji wyłącznie w gestii resortu, który jednocześnie dba o kasę skarbu państwa, pogłębi złą tendencję do wydawania interpretacji na niekorzyść podatnika. Jedynym pozytywnym elementem proponowanej nowelizacji jest to, że przedsiębiorca będzie mógł starać się o wydanie interpretacji co do zdarzenia przyszłego. Obecnie można interpretować tylko stan faktyczny. Możliwość uzyskania interpretacji prawnej odnoszących się do zdarzeń przyszłych znacznie zmniejszy ryzyko związane z wieloma inwestycjami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto