Rozpoczął się prawdziwy wyścig na studia

O indeksy walczy w naszym regionie kilkadziesiąt tysięcy osób. Największym zainteresowaniem cieszą się studia dzienne. Powód? Są bezpłatne.

Na studia pędzą ostatnie roczniki wyżu demograficznego, więc uczelnie nie narzekają na brak chętnych. Padają nawet swoiste rekordy. O jedno miejsce na pedagogice na Uniwersytecie Śląskim stara się ponad 23 kandydatów. Miejsc jest tylko 100, a teczki złożyło 2320 osób.

Złe myślenie

Po raz pierwszy jednak UŚ wprowadził na pedagogice konkurs świadectw. Nie ma żadnych egzaminów.

– Jednym z powodów takiej rekrutacji jest m. in. podejście do przyszłorocznej nowej matury – tłumaczy Mirosława Wielopolska, rzecznik prasowy uczelni. – Poza tym niektórzy złudnie sądzą, że jak będzie tylko konkurs świadectw, to łatwiej się będzie dostać. Jak widać po ilości kandydatów, niekoniecznie – podkreśla.

Uczelnia weźmie pod uwagę stopnie z biologii, historii, wiedzy o społeczeństwie i matematyki. Liczą się więc oceny uzyskane na maturze, a podobnie będzie za rok, gdy wejdzie w życie nowa matura.

Od lat bardzo popularny jest język rosyjski od podstaw, filozofia i filologie obce. W tym roku rekord bije język hiszpański. Miejsc jest tylko 25, a chętnych 385.
Uniwersytet Śląski przygotował w tym roku 6751 miejsc na studiach dziennych, dokumenty złożyło prawie 21 tys. osób.

Będzie dogrywka

Na Politechnice Śląskiej egzaminy na studia dzienne przygotowano 1 i 2 lipca. Nie ma kierunku, na który można się dostać bez egzaminu. Prawdziwymi szczęśliwcami są jedynie ci, którzy są już na architekturze. – Egzamin zawsze przeprowadzamy wcześniej. W tym roku o 90 miejsc starało się 560 kandydatów – mówi Danuta Molenda, kierownik działu nauczania.

W połowie lipca Politechnika ogłosi wykaz kierunków, gdzie są jeszcze wolne miejsca. – Zawsze robimy drugi nabór we wrześniu, to szansa dla tych, którzy na przykład zdają maturalne poprawki – tłumaczy D. Molenda.

Na Politechnice widać, że młodzi ludzie chcą studiować na bezpłatnych dziennych studiach. Miejsc jest tutaj 6545, a kandydatów 9803.

Na Akademii Ekonomicznej w Katowicach przygotowano 1440 miejsc na studiach dziennych. Podania złożyło aż 3190 osób, czyli aż o 25 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Na Akademii Wychowania Fizycznego jest 720 miejsc na studiach dziennych, ale teczki złożyły aż 2974 osoby. O jedno miejsce średnio walczy więc 4,5 kandydata.