Rozmowa z prezesem Zarządu RUCH SA, Adamem Pawłowiczem
Dziennik Zachodni: RUCH SA zamierza oferować Polakom usługę polegającą na przyjmowaniu płatności masowych. Kiedy, gdzie i w ilu punktach już w tym roku będziemy mogli płacić nasze codzienne rachunki?
Adam Pawłowicz: Chcemy jak najszybciej wprowadzić nowoczesne usługi i produkty, tak aby sieć punktów sprzedaży RUCH kojarzyła się z wygodą i nowoczesnością. Mamy ambicję być nie tylko największą siecią sprzedaży detalicznej, ale w perspektywie 3 lat być siecią najbardziej nowoczesną. Jednak w tym roku skupiamy się przede wszystkim na uporządkowaniu i uzdrowieniu podstawowej działalności firmy, czyli na handlu detalicznym oraz na dystrybucji prasy i czasopism. Dodatkowo, RUCH przygotowuje się do tegorocznego wejścia na giełdę i do tego czasu nie będziemy podejmować tego typu inicjatyw.
DZ: Wynik finansowy RUCH SA za 2005 rok jest zły. Strata netto spółki wyniosła ponad 46 mln zł. Co było tego przyczyną i jak obecny zarząd zamierza poprawić kondycję finansową spółki?
AP: Choć spółka wymaga gruntownej naprawy, chcę podkreślić, że ujemny wynik ma charakter jednorazowy i jest rezultatem utworzenia szeregu rezerw. Utworzenie rezerw jest dowodem na to, że kierowany przeze mnie zarząd RUCH stara się zmierzyć ze wszystkimi istotnymi problemami i uporządkować spółkę przed wejściem na giełdę. W pierwszym półroczu wynik RUCH był dodatni.
DZ: Obecny zarząd zapowiada przeprowadzenie programu restrukturyzacji i opracowanie nowej strategii. Na czym, ogólnie rzecz ujmując, będą one polegały?
AP: Jak powiedziałem wcześniej, jednym z głównych filarów nowej strategii jest koncentracja na uzdrowieniu podstawowego biznesu RUCH oraz budowanie wartości spółki w oparciu o istniejącą sieć i jej rozwój. Do kluczowych działań podjętych przez spółkę już w pierwszym półroczu 2006 roku w ramach programu restrukturyzacji należą takie, jak: wprowadzenie uproszczonych, szybkich mechanizmów kontroli kosztów, wprowadzenie mechanizmów zarządzania przez cele oraz mechanizmów wewnętrznej konkurencji pomiędzy oddziałami spółki (tzw. benchmarking). Z kolei plan restrukturyzacji będzie realizowany w ciągu najbliższych miesięcy poprzez wewnętrzne zespoły robocze utworzone z 120 osób wybranych spośród pracowników RUCH oraz nowo zatrudnionych specjalistów z doświadczeniem w renomowanych firmach z sektora handlu detalicznego i prasy. Wśród zadań restrukturyzacyjnych na II połowę 2006 jest między innymi optymalizacja warunków umów zakupowych, centralizacja zarządzania, raportowania i funkcji wsparcia, dalsze zwiększenie kontroli kosztów operacyjnych oraz dalsza optymalizacja struktury zatrudnienia.
DZ: Jakich zmian w zawartym ze związkami zawodowymi Porozumieniu z 13 czerwca 2005 r., gwarantującym zatrudnienie i płace do 68 miesięcy, obecny zarząd chce dokonać?
AP: Obecnie jesteśmy w trakcie renegocjacji tego Porozumienia - naszej spółki po prostu nie stać na 6-letnią gwarancję zatrudnienia. Tego, czego oczekujemy od związków zawodowych, to między innymi rozsądnej propozycji skrócenia czasu tej gwarancji do minimum, dającego poczucie pewności pracownikom i możliwego do przyjęcia dla spółki. Nawet w najbogatszych firmach okres ten nie przekraczał 2 lat, a przecież najlepszą gwarancją pracy jest rozwój firmy. Negocjujemy też wyłączenie spod gwarancji zatrudnienia osób pełniących funkcje dyrektorów. Związkom zawodowym i pracownikom przedstawiliśmy w zamian atrakcyjny program dobrowolnych odejść, który może doprowadzić do bezbolesnego dostosowania stanu zatrudnienia do faktycznych potrzeb spółki.
DZ: Prywatyzacja RUCH SA ma już kilkunastoletnią historię. Kiedy nastąpi zapowiadana oferta publiczna i jaki ma być cel emisji akcji?
AP: Podtrzymujemy deklaracje o planowanej w IV kwartale 2006 r. dacie oferty publicznej, a pierwsze efekty restrukturyzacji i wdrażania nowej strategii będą znane jeszcze przez giełdowym debiutem. Warto podkreślić, że w I połowie 2006 r. spółka zahamowała negatywne tendencje z 2005 roku i wykaże zysk operacyjny. Naszym zdaniem w II połowie br. pojawią się pierwsze efekty restrukturyzacji pozwalające inwestorom zrozumieć ścieżkę przyszłego rozwoju RUCH po debiucie giełdowym i odpowiednio zrozumieć potencjał jej wartości. Za cały rok 2006 r. spółka powinna wykazać zysk netto oraz zaprezentować realistyczną ścieżkę dalszego wzrostu zysku w okresie 2007-2008.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?