Ruszy adaptacja starego spichlerza

Kilka lat trwały zabiegi o remont dawnego spichlerza przylegającego do ruin XVIIIwiecznego dworu należącego najpierw do starosty cieszyńskiego Hieronima Marklowskiego, a później rodziny Kossaków w Górkach Wielkich. Wkrótce, być może już jesienią, rozpocznie się przebudowa obiektu.

Po śmierci pisarki Zofii Kossak-Szatkowskiej, która przed wojną zamieszkiwała dworek, a później pobliski domek ogrodnika, posiadłość została sprzedana Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej Bucze. Ta w spichlerzu używanym przez rodzinę Kossaków jako gorzelnię urządziła magazyn. Obiekt został doszczętnie zdewastowany.

Zajęła się nim dopiero Fundacja im. Zofii Kossak, którą w Górkach zawiązali córka pisarki Anna Bugnon, jej syn Witold Szatkowski oraz gmina Brenna. Fundacja odkupiła spichlerz, zabezpieczyła go przed dalszą dewastacją i zajęła opracowywaniem projektu adaptacji na obiekt kulturalno-usługowy.

Fundacja chce stworzyć w dawnym dworskim spichlerzu zaplecze dla pobliskiego Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej oraz centrum kulturalne, edukacyjne i turystyczne. W środku mieściłyby się winiarnia, sale konferencyjne, galeria, pracownie i pokoje gościnne. Projekt adaptacji starego spichlerza jest już gotowy. - Ledwo starczyło nam pieniędzy na dokumentację. Teraz trzeba znaleźć inwestora strategicznego, który wyłożyłby pieniądze na modernizację - mówi Janina Żagan, prezes fundacji.

- Na pierwsze prace, które mogłyby ruszyć już jesienią tego roku, potrzebujemy 100 tys. zł - tłumaczy Jacek Wróbel, wiceprezes fundacji. - Szukamy sponsorów, wystąpiliśmy o dofinansowanie do Unii Europejskiej. Dobrze by było, gdyby znalazł się współinwestor gotowy w przyszłości prowadzić część gastronomiczną obiektu.

Jak liczą w fundacji, adaptacja starego spichlerza potrwa minimum od 4 do 5 lat i pochłonie około 1 mln zł.