Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rząd zadecydował: polskie górnictwo będzie prywatyzowane

Jarosław Latacz, Marek Twaróg
Rząd przyjął program prywatyzacji kopalń węgla kamiennego. W "Strategii prywatyzacji sektora górnictwa węgla kamiennego” umieszczono plan sprzedaży spółek inwestorom prywatnym.

Rząd przyjął program prywatyzacji kopalń węgla kamiennego. W "Strategii prywatyzacji sektora górnictwa węgla kamiennego” umieszczono plan sprzedaży spółek inwestorom prywatnym. Już pod koniec 2005 roku rozpocznie się proces zapraszania inwestorów do rokowań w sprawie sprzedaży Katowickiego Holdingu Węglowego.

Za nieco ponad rok do prywatyzacji stanie też Jastrzębska Spółka Węglowa. Debiut giełdowy będzie możliwy w 2006 roku. Program zakłada utworzenie grupy kapitałowej na bazie JSW, w skład której wejdzie m.in. koksownia Przyjaźń.

Najtrudniejsza będzie sprzedaż Kompanii Węglowej. Najpierw firmę tę trzeba zrestrukturyzować, tak by była naprawdę dobrym kąskiem. Jeśli rząd dokapitalizuje ją (ma to być wykonane m.in. poprzez przekazanie jej 10 procent akcji JSW), prywatyzacja mogłaby się rozpocząć za mniej więcej trzy lata. Program zakłada także prywatyzacje Węglokoksu w trybie oferty publicznej.

O ile eksperci i rząd są zgodni, że prywatyzacja jest jedyną drogą do uzyskanie kapitału potrzebnego na rozwój firm – i tym samym zabezpieczenie ich przed nieuchronnymi latami chudymi – o tyle związkowcy są zdecydowanie przeciwni sprzedaży. Przyzwyczajeni do przywilejów, jakie dają im państwowe firmy, widzą w prywatyzacji zagrożenie dla swojego interesu. Na ogół te obawy ubierają jednak w słowa wyrażające ich troskę o dobra kraju, które powinny pozostać w rękach państwa.

– Nasze stanowisko jest jasne od kilku lat – mówi Dominik Kolorz, szef górniczej „Solidarności”. – Uważamy, że tak ważny sektor jak górnictwo powinien pozostać w rękach państwa. Ponadto obawiamy się, że w naszym kraju, gdzie prywatyzacja przypomina raczej uwłaszczenie pewnych kręgów, może dojść do nadużyć.

Według prognoz, w ciągu najbliższej dekady zużycie energii w UE znacząco wzrośnie, co znaczy, że wzrośnie też zużycie węgla. Ale po pierwsze: rośnie konkurencja ze wschodu – ze strony Ukrainy i Rosji. Po drugie: według analiz, już w latach 2007-2008 można spodziewać się chwilowej dekoniunktury i spadków cen węgla. Polskie firmy będą gotowe na konkurowanie w chudych latach tylko wtedy, gdy teraz sporo zainwestują. Z czego inwestować? Tylko z pieniędzy uzyskanych z prywatyzacji.

– Uważamy, że można dobrze prowadzić firmę będącą w państwowych rękach – zauważa jednak Dominik Kolorz. – Pojawiają się dobrzy menedżerowie, którzy sobie z tym poradzą. Dlaczego mamy – w obliczu zysków – dzielić się pieniędzmi z prywatnymi inwestorami?

Jacek Piechota, wiceminister gospodarki, odpowiedzialny za górnictwo, odpowiada: – Z doświadczenia wiem, że zarządzanie w firmach należących w całości do Skarbu Państwa jest często determinowane względami politycznymi. To uniemożliwia dobre prowadzenie firmy.

Zwolennicy pozostawienia kopalń w rękach państwa mają w tej chwili jeden argument: w tym roku Jastrzębska Spółka Węglowa planuje zysk netto na poziomie 1,5 mld złotych. Taki wynik osiąga sprywatyzowany już PKN Orlen, czyli flagowe polskie przedsiębiorstwo.

Leszek Balcerowicz, prezes NBP, były wicepremier i minister finansów w rozmowie z DZ na taki argument mówi wprost: – Tak nie można prowadzić porównań. W określonych sytuacjach zawsze można znaleźć wypadki wyjątkowe, które potwierdzają chwilowe tendencje.


Długa historia restrukturyzacji

  • 1993 Rząd przyjął „Program restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego”. Powstają spółki węglowe.
    1996 Rada Ministrów przyjęła program pod nazwą „Górnictwo węgla kamiennego – polityka państwa i sektora na lata 1996 – 2000”. Według założeń już w 1998 roku branża miała być rentowna.
  • 1998 Rada Ministrów przyjęła Program Rządowy obejmujący założenia „Reformy Górnictwa Węgla Kamiennego w Polsce w latach 1998 – 2002”. Program zakładał zmniejszenie zatrudnienie do poziomu 138 tys. osób (o 100 tys. osób) oraz ograniczenie zdolności produkcyjnych o 25 mln ton rocznie. Likwidowano kopalnie.
  • 1999 Korekta programu (przyspieszenie terminów zakończenia wydobycia w niektórych kopalniach, dodatkowe zwolnienia – około 10 tys. osób)
  • 2003 Ustawa o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w latach 2003-2006
  • 2004 Program „Restrukturyzacja górnictwa węgla kamiennego w latach 2004-2006” i „Strategia prywatyzacji sektora górnictwa węgla kamiennego”.
  • emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto