Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarze już w Polsce

(ag)
Fot. FIVB
Fot. FIVB
W późny poniedziałkowy wieczór siatkarska reprezentacja Polski wróciła do kraju. Na lotnisku Okęcie powitaniom i gratulacjom nie było końca. Argentyńczyk Raul Lozano chyba jeszcze nigdy w swojej trenerskiej karierze ...

W późny poniedziałkowy wieczór siatkarska reprezentacja Polski wróciła do kraju. Na lotnisku Okęcie powitaniom i gratulacjom nie było końca. Argentyńczyk Raul Lozano chyba jeszcze nigdy w swojej trenerskiej karierze tego nie doświadczył. To zarówno jego, obecnie człowieka 50-letniego (ur. 3 września w La Plata), jak i prowadzonej przezeń drużyny, największy sukces w karierze.

Lozano w siatkówce, jako zawodnik, zwojować nie mógł właściwie nic. Bo co można, jeśli mierzy raptem 164 cm wzrostu? Ale ta siatkówka pochłonęła go całkowicie, choć ukończył studia... inżynierskie. Trenerem został, mając 18 lat. Sławę zdobył we Włoszech, gdzie pracował od 1987 roku. W coraz lepszych drużynach i z coraz lepszym skutkiem. Potem była praca w Hiszpanii, Grecji i wreszcie - od 2005 roku - w Polsce.

Wszędzie zjednywał sobie uznanie, szacunek, czasem wręcz uwielbienie. Szła za nimi fama człowieka twardego, konsekwentnie dążącego do celu, niezłomnego. W Argentynie pieszczotliwie nazywano go Malutki, w Europie Mały, chętnie do tego dodając słówko - rozrabiaka. Choć o sam o sobie mówi, że jest pracoholikiem. Kiedy na początku 2005 roku został trenerem reprezentacji Polski ci, którzy go znali, przekonywali, że to wybór najlepszy z możliwych.

Krzysztof Stelmach, siatkarz z wieloletnim doświadczeniem gry w klubach włoskich mówił wtedy: - Nadszedł czas, żeby zaryzykować. Nie wierzę jednak, by tak wybitny fachowiec doprowadził do katastrofy. Siatkarze zobaczą, co to znaczy profesjonalizm.

Lozano wprowadził żelazną dyscyplinę, a nade wszystko egzekwował ją. Umie tupnąć nogą, gdy ktoś się zasadom sprzeniewierzy. Jerzy Matlak, trener z ogromnym doświadczeniem w polskiej siatkówce, twierdzi, że ważnym atutem Lozano jest jego niezależność. - Nie był związany naszymi układzikami - mówi Matlak. - Był niezależny od klubów i działaczy. To spowodowało, że odniósł sukces. Oby nie ostatni - w polskiej siatkówce.

Premie będą wysokie

Przed MŚ obiecano polskim siatkarzom ok. milion złotych premii (na drużynę) za wejście do strefy medalowej. Na to złożyć się miało 100 tysięcy dolarów od Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej, 500 tysięcy złotych od sieci komórkowej Plus, resztę miał dołożyć Polski Związek Piłki Siatkowej. Czy na tym się skończy? Tuż po dekoracji medalami w Tokio, prezes PZPS, Mirosław Przedpełski, stwierdził, że "premie będą wysokie, ale poczekajmy kilka dni i wszystko się wyjaśni". Czołowi polscy siatkarze w ogóle nie mogą narzekać na zarobki. W lepiej sytuowanych finansowo polskich klubach (Skra Bełchatów, Jastrzębski Węgiel) roczne kontrakty gwiazd wahają się w przedziale od 300 tysięcy do 550 tysięcy złotych.

Medaliści od podszewki ...

Michał Winiarski

Urodzony: 28 września 1983

Wzrost: 196 cm, waga: 82

Pseudonim: Winiar

Gra z numerem: 2

Klub: Itas Diatec Trentino (Włochy)

Pozycja: przyjmujący

Zasięg w ataku: 355

Zasięg w bloku: 335

Stan cywilny: żonaty (Dagmara), syn Oliwier

W Japonii, po meczu z Rosją, dowiedział się, że urodził mu się syn Oliwier: - To najszczęśliwszy dzień w moim życiu - cieszył się wychowanek Chemika Bydgoszcz. Syn znanego działacza bydgoskiego klubu i brat byłej siatkarki Pałacu gra w najlepszej lidze świata, we Włoszech, z takimi m. in. asami, jak Brazylijczyk Andre Nascimento czy Włoch Marco Meoni. W wolnych chwilach uwielbia zabawy z psem Rocky. Marzenia: mieć własny dom, trójkę dzieci i dwa psy.

Sebastian Świderski

Urodzony: 26 czerwca 1977

Wzrost: 192, waga: 91

Pseudonim: Świder

Gra z numerem: 13

Klub: RPA Perugia (Włochy)

Pozycja: przyjmujący

Zasięg w ataku: 354

Zasięg w bloku: 325

Stan cywilny: żonaty (Olga), córka Maja (10 lat), syn Tomek (2 lata)

Od wielu lat jest kluczową postacią naszej reprezentacji, ale dopiero w kadrze Raula Lozano stał się jej liderem. Gra we Włoszech, ale ciągnie go do Polski, do Gorzowa, gdzie się wychował. "Świder" wie, że samą siatkówką nie da się żyć, prowadzi więc liczne interesy. Ale nie chce o nich głośno mówić (podobno jego domena to mieszkania i sklepy). Ostatnio został współwłaścicielem miesięcznika, poświęconego... siatkówce.

Łukasz Kadziewicz

Urodzony: 20 września 1980

Wzrost: 206, waga: 90

Pseudonim: Kadziu

Gra z numerem: 11

Klub: Jastrzębski Węgiel

Pozycja: środkowy

Zasięg w ataku: 360

Zasięg w bloku: 335

Stan cywilny: żonaty (Kamila), córka Amelia (roczek)

Klubowy trener Ryszard Bosek mówi, że największym wrogiem Kadziewicza na boisku jest... Kadziewicz. - Jeśli poradzi sobie z nerwami, będzie gwiazdą - dodaje Bosek -. W niektórych spotkaniach widać było, że "Kadziu" walczył ze sobą i ten pojedynek, wydaje się, też wygrał. Enfant terrible polskiej siatkówki, mówi otwarcie to, co myśli. Lubi snowboard, po zakończeniu kariery siatkarza zamierza zająć się nim na poważnie.

Piotr Gacek

Urodzony: 16 września 1978

Wzrost: 185, waga: 76

Gra z numerem: 15

Pseudonim: Gato

Klub: Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa

Pozycja: libero

Zasięg w ataku: 320

Zasięg w bloku: 305

Stan cywilny: żonaty (Agata)

Siatkarz o dużym sercu do gry. Wystąpił w finale, mimo bolesnej kontuzji. - Gacek grał bardzo dobrze przez całe mistrzostwa, przekonywał, że w finale da radę, więc pozwoliłem mu wystąpić - tłumaczył trener Raul Lozano. Dał radę tylko w pierwszym secie, ale ma duży wkład w srebrny medal. Lubi słuchać mocnej muzyki, np. Metalliki. Jest magistrem wychowania fizycznego, oprócz siatkówki uwielbia rajdy samochodowe. Jeździ na wyścigi i kibicuje kolegom.


Daniel Pliński

Urodzony: 10 grudnia 1978

Wzrost: 205, waga: 95

Pseudonim: Plina

Gra z numerem: 4

Klub: Jastrzębski Węgiel

Pozycja: środkowy

Zasięg w ataku: 350

Zasięg w bloku: 330

Stan cywilny: żonaty (Marta), córka Julia (7 miesięcy)

Wcześniej odnosił sukcesy w siatkówce plażowej, od lat jednak uprawia siatkówkę w tradycyjnym wydaniu. Sukcesy odnosi w klubach naszego regionu, najpierw w Polskiej Energii Sosnowiec, a obecnie w Jastrzębskim Węglu. Najszczęśliwszy był po meczu z Rosją. - Przez cały czas podczas posiłków i przed treningami rywale pokazywali nam, że wygrają z nami bez problemów. Po dwóch setach byli blisko, ale my, "Polaczki", pokazaliśmy charakter. To był najlepszy nasz mecz na tych mistrzostwach. Gdyby nie był siatkarzem, grałby w piłkę nożną, chyba że na przeszkodzie stanąłby mu... wzrost.

Paweł Zagumny

Urodzony: 18 października 1977

Wzrost: 200, waga: 89

Gra z numerem: 5

Pseudonim: Guma

Klub: PZU AZS Olsztyn

Pozycja: rozgrywający

Zasięg w ataku: 336

Zasięg w bloku: 317

Stan cywilny: żonaty (Oliwia), córka Wiktoria (2 lata)

Imponuje spokojem i denerwuje zagrywką. Właśnie lekko uderzane piłki z pola zagrywki były powodem największej krytyki rozgrywającego naszej reprezentacji. Okazało się, że wielu siatkarzy w Japonii stosowało zagrywki a'la Zagumny. Największy śpioch w drużynie, potrafi spać nawet 20 godzin. Ojciec, nieżyjący już trener siatkówki Lech Zagumny, mówił, że Paweł będzie najlepszym rozgrywającym na świecie. W Japonii Zagumny junior odebrał taką nagrodę.


Wojciech Grzyb

Urodzony: 4 stycznia 1981

Wzrost: 204, waga: 102

Pseudonim: Grzybek, Giba

Gra z numerem: 7

Klub: PZU AZS Olsztyn

Pozycja: środkowy

Zasięg w ataku: 360

Zasięg w bloku: 340

Stan cywilny: żonaty Katarzyna, syn Michał (1,5 roku)

Typowy domator, każdą wolną chwilę spędza z żoną i synkiem. Lubi dobrą książkę, ale nie stroni też od gier komputerowych. W telewizji ogląda jedynie sport. Po urodzeniu syna dumnie paradował w koszulce z napisem "T jak TATA". Ukończył studia i zdobył tytuł magistra pisząc pracę zatytułowaną: "Studenci UWM w Olsztynie wobec problemu spożywania alkoholu w czasie sesji egzaminacyjnej i tuż po jej zakończeniu".


Michał Bąkiewicz

Urodzony: 22 marca 1981

Wzrost: 196, waga: 79

Pseudonim: Bąku, Misiek

Gra z numerem: 17

Klub: PZU AZS Olsztyn

Pozycja: przyjmujący

Zasięg w ataku: 336

Zasięg w bloku: 328

Stan cywilny: kawaler

W składzie znalazł się trochę szczęśliwie, zastępując kontuzjowanego Dawida Murka. Najważniejszy mecz zagrał w finale, kiedy to wszedł w miejsce Gacka. Jedyny kawaler w drużynie. Aż dziwi bierze, bo jest ulubieńcem żeńskiej części siatkarskiej widowni. Dorobił się nawet własnego fanklubu. Grał w piłkę nożną, miał propozycję z koszykarskiego klubu Anwil Włocławek. Wybrał siatkówkę. Mieszka w Olsztynie, ale studiuje na Politechnice Częstochowskiej.

Grzegorz Szymański

Urodzony: 12 lipca 1978

Wzrost: 204, waga: 92

Gra z numerem: 12

Pseudonim: Gelu

Klub: Jastrzębski Węgiel

Pozycja: atakujący

Zasięg w ataku: 355

Zasięg w bloku: 335

Stan cywilny: żonaty (Magdalena), córka Olivia (3 lata)

Bohater meczu z Rosją, w którym zdobył 16 punktów. Niewiele brakowało, a zamiast siatkówki uprawiałby piłkę nożną. Trenował w KSZO Ostrowiec, potem jednak zapałał miłością do siatkówki. Nadal jednak interesuje się futbolem. Składy drużyn i miejsca w tabeli poszczególnych zespołów zna na pamięć. Jeśli tylko pozwała mu czas, chętnie odwiedza piłkarskie stadiony.


Łukasz Żygadło

Urodzony: 2 sierpnia 1979

Wzrost: 201, waga: 90

Gra z numerem: 9

Klub: Dynamo Kaliningrad (Rosja)

Pozycja: rozgrywający

Zasięg w ataku: 345

Zasięg w bloku: 325

Stan cywilny: żonaty (Agnieszka)

W kadrze Raula Lozano jest drugim rozgrywającym, więc częściej siedzi na ławce rezerwowych niż gra. Wchodzi na parkiet w przypadkach awaryjnych. W dzieciństwie chciał być strażakiem. Został siatkarzem. Cichy, spokojny, relaksuje się słuchając dobrej muzyki, najchętniej Depeche Mode. Uwielbia oglądać komedie, interesuje się polityką. Jego żona jest wziętą modelką, często spotkać ją można na wybiegach w Mediolanie, Nowym Jorku czy Paryżu.


Piotr Gruszka

Urodzony: 8 marca 1977

Wzrost: 206, waga: 105

Pseudonim: Grucha

Gra z numerem: 3

Klub: BOT Skra Bełchatów

Pozycja: przyjmujący lub atakujący

Zasięg w ataku: 355

Zasięg w bloku: 330

Stan cywilny: żonaty (Aleksandra), córka (Maria (rok).

Gdyby nie było Piotra Gruszki, należałoby go wymyślić - mawiał Zdzisław Ambroziak, znakomity siatkarz, a potem dziennikarz. To oddaje, kim jest Gruszka w reprezentacji. A jest przede wszystkim kapitanem i dobrym duchem tego zespołu. W reprezentacji gra od 16 lat. Pochodzi z Kóz k/Bielska-Białej, więc jest namiętnym narciarzem. Lubi szusować, ale na skoki raczej nikt by go nie namówił.

Mariusz Wlazły

Urodzony: 4 sierpnia 1983

Wzrost: 195, waga: 75

Gra z numerem: 10

Pseudonim: Szampon

Klub: BOT Skra Bełchatów

Pozycja: atakujący

Zasięg w ataku: 362

Zasięg w bloku: 343

Stan cywilny: żonaty (Paulina)

Jego kariera nagle się zachwiała, kiedy lekarze zaczęli szukać przyczyn omdleń podczas lub po meczu. Sprawa szybko się wyjaśniła. Powodem była zbyt mała ilość płynów. - W Japonii piłem dużo wody i wytrzymałem trudy tego turnieju. Jego drugą pasją jest fotografia, podobnie jak poślubionej w tym roku Pauliny, też siatkarki.

Naj, naj, naj
NAJstarszy:

29

lat Paweł Zagumny,

NAJmłodszy:

23

lata, Michał Winiarski

NAJwyżsi:

206

cm Piotr Gruszka i Łukasz Kadziewicz

NAJniższy:

185

cm Piotr Gacek

NAJcięższy:

104

kg Wojciech Grzyb

NAJlżejszy:

75

kg Mariusz Wlazły

NAJlepiej punktujący:

169

pkt Mariusz Wlazły

NAJlepiej atakujący:

56,08

proc. Sebastian Świderski

NAJlepiej blokujący:

0,78

bloku na set Daniel Pliński

NAJlepiej zagrywający:

0,36

asa na set Łukasz Kadziewicz

NAJlepiej przyjmujący:

68,47

proc. Michał Winiarski

NAJwięcej klubów:

10

Piotr Gruszka

NAJlepiej rozgrywający:

Paweł Zagumny

NAJwiększy pechowiec:

Piotr Gacek - kontuzja w finale

NAJszczęśliwszy:

Michał Winiarski - zdobył srebrny medal i urodził mu się syn

NAJwiększy śpioch:

Paweł Zagumny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto