Wczoraj wieczorem, po krótkim pobycie w domach, w Katowicach zameldowali się polscy siatkarze. Dzisiaj i jutro nasi kadrowicze będą trenowali w Spodku, a w środę rozegrają swoje pierwsze spotkanie w finale Ligi Światowej z USA.
- Dopiero po tych treningach trener Raul Lozano podejmie decyzję, kto znajdzie się w składzie na turniej finałowy - informuje menedżer polskiej ekipy Witold Roman.
Drużyna polska przeszła przez eliminacje jak burza, wygrywając wszystkie spotkania. W ośmiu z dwunastu spotkań na pozycji libero zagrał Piotr Gacek, w pozostałych Krzysztof Ignaczak. Właśnie obsada pozycji libero, tak jak przed mistrzostwami świata w Japonii, wywołuje najwięcej emocji.
- Rywalizujemy ze sobą, ale to nam wychodzi tylko na dobre - uważa siatkarze Wkręt-metu. - Obaj dajemy z siebie wszystko, bo obaj chcielibyśmy wystąpić w finałach. Jednak to, który z nas dostanie taką szansę od trenera Lozano, okaże się dopiero po ostatnich treningach w Katowicach. W tamtym roku Krzysiek zagrał we wszystkich meczach Ligi Światowej, a ja w żadnym. Jednak na mistrzostwa świata do Japonii trener Lozano postawił na mnie i to było sporym zaskoczeniem. Nie można więc tak łatwo przewidzieć, jaką decyzję podejmie teraz trener.
Pozostałe ekipy, które wywalczyły przepustkę do finału w Katowicach, zameldują się w Qubus Prestiż dzisiaj. Jako pierwsi dotrą tam nasi grupowi rywale. Ekipy USA i Francji, która otrzymała "dziką kartę", przylecą do Pyrzowic jednym samolotem o godzinie 18.15. Amerykanie jednak w swoją podróż wyruszyli znacznie wcześniej. Do Frankfurtu dotarli z Los Angeles, Francuzi przylecieli tam ze swojej stolicy. Późnym wieczorem do Katowic dotrze ekipa Rosji, natomiast mistrzowie świata Brazylijczycy wylądują z Helsinek w Krakowie kilka minut przed północą. Najbliżej mieli Bułgarzy, którzy po spotkaniach z nami przez ostatni tydzień trenowali w Kędzierzynie i dzisiaj w południe mają pojawić się w Katowicach.
Po raz pierwszy od ośmiu lat finał Ligi Światowej rozegrany zostanie bez Serbii. Podopieczni Igora Kolakovića małymi punktami przegrali rywalizację o drugie miejsce w grupie, a co za tym idzie szanse na "dziką kartę", z reprezentacją Kuby. Serbowie zagrają w tym roku w naszym kraju podczas memoriału Huberta Wagnera w Olsztynie.
DZ na ligę światową
W środę ukaże się specjalny dodatek Dziennika Zachodniego, poświęcony finałowi Ligi Światowej w Katowicach. Oprócz składów drużyn i sylwetek liderów znajdzie się w nim także plakat reprezentacji Polski. Zamieścimy również terminarz spotkań finału LŚ oraz wykaz imprez towarzyszących temu wielkiemu wydarzeniu.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?