Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sklepy zaatakowane przez prawie masło z prawie serem

Alicja Zboińska
Kupienie kostki "prawdziwego" masła lub śmietany bez dodatku oleju staje się teraz tak prawdopodobne jak trafienie szóstki w lotto. - Produkty seropodobne mogą być oferowane do sprzedaży.

Kupienie kostki "prawdziwego" masła lub śmietany bez dodatku oleju staje się teraz tak prawdopodobne jak trafienie szóstki w lotto.

- Produkty seropodobne mogą być oferowane do sprzedaży. Jednak zgodnie z prawem Unii Europejskiej nazwy typu "ser", "masło", "śmietana" zastrzeżone są tylko dla produktów pełnowartościowych. Wytwórcy miksów nie mają prawa się nimi posługiwać - mówi Krystyna Gawkowska, naczelnik wydziału kontroli artykułów żywnościowych Głównego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie.

Kilogram sera żółtego kosztuje od 15 do 27 zł. Tymczasem za jego substytut, nazywany elegancko serem analogowym, zapłacimy w sklepie góra 12 zł. Przypomina w smaku i konsystencji stearynę, ale kupujących nie brakuje. Decyduje cena. Jedną z firm oferujących goudę jest warszawska firma Pami. W internecie reklamuje produkt jako "ser żółty z udziałem tłuszczu roślinnego. Zapach i kolor zbliżony do sera gouda".

Wojnę produktom seropodobnym wypowiedzieli producenci żółtego sera. Żądają zmiany nazwy produktu oraz wycofania go z półek, na których leży "prawdziwy" ser.

- To niedopuszczalne, aby trocinowe wypełniacze podszywały się pod pełnowartościowe produkty - mówi Jan Dąbrowski, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łowiczu.

O sprawie niby-serów poinformował m.in. Główny Inspektorat Inspekcji Handlowej, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Po wyroby masło-, sero- i czekoladopodobne sięgają przeważnie gorzej sytuowani klienci. Sieci sklepów, zwłaszcza te największe, chętnie sprowadzają ten asortyment. Wiedzą, że przyciągną kupujących niską ceną. - Oferujemy duży wybór, aby każdy znalazł coś dla siebie - tłumaczy Przemysław Skory, rzecznik sieci hipermarketów Tesco. - Myślimy o klientach z różną zasobnością portfeli.

Problem mają amatorzy masła. Większość wyrobów ma jedynie 73 proc. tłuszczu mlecznego. Ale żeby mówić o maśle, w każdej kostce powinno być przynajmniej 80 proc. tego surowca. Producenci zapewniają, że nie odstąpili od wytwarzania "prawdziwego" masła. Mleko-vita proponuje klientom zarówno miksy, jak i masło. Zdaniem przedstawicieli firmy, wysokie ceny masła spowodowały spadek zainteresowania tym produktem właścicieli sklepów.

Wśród produktów Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej z Pajęczna nie znajdziemy miksów. Firma postawiła na wyroby pełnowartościowe. - Niestety, nieuczciwi wytwórcy psują renomę wszystkim - irytuje się Henryk Karpiński, prezes spółdzielni.

Informacje o zawartości tłuszczu mlecznego podawane są przeważnie małym drukiem i trudno je odnaleźć. Podobnie jest z czekoladami. Sklepy, zwłaszcza przed Gwiazdką, są zalane wyrobami czekolado-podobnymi. Tabliczka niby-czekolady kosztuje średnio 0,90 - 1,3 zł, czyli o połowę mniej niż prawdziwa mleczna.

- Tego się nie da jeść. Kupiłam dwie tabliczki odruchowo i całkiem bez zastanowienia. Skusiła mnie niska cena - relacjonuje Ilona Kwiatkowska z Krakowa. - Przyznaję, nie przeczytałam składu tych "słodyczy".

Nawet gdyby pani Ilona dokładnie obejrzała opakowanie niby-czekolady, mogłaby nie dostrzec składu czekoladopodobnej tabliczki. Skład podawany jest z tyłu opakowania i możliwie najmniejszą czcionką. To jednak wystarczy, by Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie wszczął postępowania. - Ważne jest, aby taka informacja znalazła się na opakowaniu - informuje Katarzyna Frąc z biura prasowego UOKiK. - Jeżeli doszłoby do naruszenia interesów konsumentów, prezes może nałożyć karę w wysokości do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu firmy.

Inspektorzy handlowi produkty mleczarskie badali szczegółowo w ubiegłym roku. Wykryli wiele nieprawidłowości, m.in. nazwy wprowadzające w błąd, zafałszowanie tłuszczem roślinnym próbek masła, obniżoną jakość. Niedawno rozpoczęte kontrole potrwają do końca roku. Okaże się wówczas, ile masła jest w maśle, a sera w serze...

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto