Finał XIII Konkursu "Po naszymu czyli po śląsku", odbył się wczoraj w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. Drogą eliminacji, do finału konkursu zakwalifikowało się 15 osób, z których 3 najlepsze, Edyta Koj z Żędowic na Opolszczyźnie, Otylia Rusek z Szerokiej koło Jastrzębia i Zofia Trzeliorz z Osiny nieopodal Żor, mogły zaprezentować swoje umiejętności sceniczne i znajomość gwary śląskiej. Eliminacje i finał odbyły się pod kompetentnym okiem ekspertów - profesor Doroty Simonides, profesora Jana Miodka oraz senatora Kazimierza Kutza. Podczas finału walczące o miano Ślązaczki Roku panie miały za zadanie wygłosić monolog w gwarze śląskiej oraz odpowiedzieć na pytania zadane przez jury.
Justyna Nikodem otrzymała wyróżnienie wśród młodzieży za najlepszą prezentację monologu wykonanego w gwarze śląskiej.
- Nie sprawdziły się przewidywania malkontentów, że gwara odchodzi wraz ze starszym pokoleniem - podsumowała zaangażowanie młodzieży i ich aktywny udział w XIII edycji "Po naszymu czyli po śląsku" redaktor Maria Pańczyk, organizatorka konkursu.
Alicja Majewska o prostych włosach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?