Spółdzielco, masz prawo

Wprowadzenie w prawie spółdzielczym przepisów o pełnej odpowiedzialności cywilnoprawnej oraz przepisów karnych dla osób będących członkami zarządu, rady, bądź likwidatorami spółdzielni do 5 lat pozbawienia wolności to ważny krok naprzód w celu ochrony lokatorów.

– To przede wszystkim likwidacja anachronizmu w prawie spółdzielczym. Dopasowanie przepisów do kodeksu spółek handlowych. To także efekt psychologiczny. Zagrożenie karą pozbawienia wolności spowoduje lepsze zarządzanie spółdzielnią – powiedział poseł Jerzy Polaczek z PiS, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury i sprawozdawca tej ustawy, autorstwa jego ugrupowania. – Przede wszystkim wymusi wprowadzanie w życie wniosków lustracyjnych, czyli kontrolnych i przestrzeganie postanowień statutu, bo do tej pory za nierobienie tego nic nie groziło – dodał.

– Nie będzie już można pieniędzy przeznaczonych na bieżącą eksploatację przeznaczać na inwestycje.

Lokatorzy mogą też bez uprzedniego wyczerpania drogi wewnątrzspółdzielczej od razu zaskarżyć do sądu zmiany wysokości opłat eksploatacyjnych. Mają też prawo być dobrze poinformowani o wszystkim, otrzymywać odpis statutu i regulaminów, muszą być na żądanie zaznajamiani z uchwałami organów spółdzielni, protokołami lustracji, rocznymi sprawozdaniami finansowymi, umowami zawieranymi z osobami trzecimi.

– Dawniej niektórzy i rok musieli czekać, aż ich sprawę ktoś rozpatrzy – twierdzi poseł Polaczek, zwracając uwagę na jeszcze jeden ważny zapis ustawy. Z członkostwa będzie można lokatora wykluczyć nie z dniem doręczenia mu o tym decyzji, ale po przeprowadzeniu całego postępowania wewnątrzspółdzielczego, a w wypadku zaskarżenia tej decyzji, dopiero po prawomocnym wyroku sądu.

Uporządkowano też sprawy, zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny, dotyczące m.in. wygaśnięcia własnościowego prawa do lokalu jak również obowiązków finansowych osób, które posiadając to prawo nie są członkami spółdzielni – Dobrze się stało także, iż jednoznacznie zwolniono z podatku dochodowego spółdzielców przekształcających mieszkania lokatorskie na własnościowe – dodał prezes Durczok. Od różnicy między wartością rynkową lokalu a zwaloryzowanym wkładem mieszkaniowym (spółdzielnie stosowały dowolne zniżki, teraz obowiązkowo minimum 50-procentowe – przyp. red) lokator musiałby zapłacić podatek, gdyż ustawa o podatku dochodowych od osób fizycznych zwalniała od podatku tylko lokatorów wykupujących mieszkania zakładowe, nic nie wspominając ani o komunalnych, ani o spółdzielczych.

Zapamiętaj!

Członek spółdzielni ma prawo m.in.:
* uczestniczenia w walnym zgromadzeniu lub zebraniu grupy członkowskiej;
* wybierania i bycia wybieranym do organów spółdzielni;
* otrzymania odpisu statutu i regulaminów, zaznajamiania się z uchwałami organów spółdzielni, protokołami obrad organów spółdzielni, protokołami lustracji, rocznymi sprawozdaniami finansowymi.

Powiedzieli nam
Jerzy Polaczek, poseł sprawozdawca:

Jako wiceprzewodniczący komisji infrastruktury mogę powiedzieć, że zmiany idą w dobrym kierunku. Ze względu na układ większościowy w Sejmie nie udało się przeprowadzić np. zmiany dotyczącej podziału spółdzielni na mniejsze jednostki, co jest istotne m.in. dla skuteczniejszego zarządzania i kontroli w ramach spółdzielni. Ale osiągnęliśmy wiele. 22 marca ustawą zajmie się Senat. Mam nadzieję, że na pierwszym kwietniowym posiedzeniu Sejm rozpatrzy poprawki Senatu i uchwali ustawę,
na którą tak bardzo czekają spółdzielcy.

Zbigniew Durczok, prezes Regionalnego Związku Rewizyjnego
Spółdzielczości Mieszkaniowej w Katowicach:

Większość spółdzielców oczekiwała tych rozwiązań. Najważniejsze zmiany polegają na uporządkowaniu wszelkich nieścisłości i wprowadzeniu rozwiązań poprawiających sytuację członków spółdzielni mieszkaniowych.