MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Spór o bankowe opłaty

(mu)
Banki wykorzystują niewiedzę klientów i nie mają oporów przed wprowadzaniem podwyżek i kolejnych opłat - twierdzi Michał Macierzyński, analityk Bankier. pl.

Banki wykorzystują niewiedzę klientów i nie mają oporów przed wprowadzaniem podwyżek i kolejnych opłat - twierdzi Michał Macierzyński, analityk Bankier. pl. - Przy okazji stosują różnego rodzaju sztuczki, które pozwalają im ukryć faktyczną cenę, jaką klient musi co miesiąc zapłacić za korzystanie z konta.

Analitycy Bankier. pl powołują się najnowsze dane Eurostatu, z których wynika, że ceny usług finansowych w ujęciu rocznym wzrosły w Polsce o ponad 11 procent. Natomiast w całej Unii Europejskiej w tym samym czasie było to mniej niż 4 procent.

Tymczasem jak poinformował prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Krzysztof Pietraszkiewicz, ceny podstawowych usług bankowych w Polsce w ostatnich latach... obniżyły się, i to aż o 3 proc. ZBP powołuje się na raporty NBP, Komisji Europejskiej oraz firm Ernst&Young i CapGemini. Z tych danych wynika, że np. średnia cena kredytu hipotecznego spadła od 2002 r. prawie dwukrotnie - z ponad 11 proc. do poniżej 6 proc. Spadek oprocentowania to niewielka zasługa banków. Natomiast mniejsze opłaty trzeba zapisać już na ich konto. Zdaniem dyrektora generalnego ZBP Andrzeja Wolskiego, również w tym zakresie odnotowaliśmy liczne obniżki. Z danych ZBP wynika, że przeciętna cena przelewu zlecanego przez telefon spadła w latach 2001-2005 z 1,41 zł do 1,24 zł, zaś cena przelewu dokonywanego przez internet spadła z 0,51 zł do 0,5 zł, koszt zlecenia stałego spadł z 1,30 zł do 1,18 zł, a koszt polecenia zapłaty - z 96 gr do 60 gr.

Skąd te rozbieżności w ocenach i wyliczeniach fachowców? Wygląda na to, że straty na niższych marżach i niektórych opłatach banki rekompensują sobie podnosząc... inne opłaty. Nawet ZBP przyznaje, że wzrosły ceny prowadzenia rachunku bankowego. - Polacy płacą za usługi, które w wielu krajach są bezpłatne, jak na przykład wydanie i wznowienie karty kredytowej - twierdzi Macierzyński.

I dodaje, że najlepszym sposobem na ucieczkę z bankowej pułapki jest dokładne kontrolowanie naszych rachunków - kiedy nasz bank okazuje się za drogi, można przecież uciec do innego, tańszego i na miarę naszych potrzeb.

Zdaniem eksperta

Andrzej Sowa, dyrektor Departamentu Klienta Indywidualnego w ING Bank Śląskim tłumaczy, że banki dlatego podnoszą opłaty za przelewy i wypłaty gotówki z oddziałów banku, bo chcą, żeby coraz więcej klientów korzystało z ich usług przez internet bądź telefon. - W oddziałach pracownicy mają przede wszystkim doradzać klientom w ich inwestycjach i przy udzielaniu kredytu - mówi. Jego zdaniem operacje wykonywane przez internet lub telefon są szybsze i przede wszystkim tańsze dla klientów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto