Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stała? Niekoniecznie

Jarosław Latacz
gafika: Tymoteusz Rduch
gafika: Tymoteusz Rduch
Do niedawna banki udzielały kredytów hipotecznych przede wszystkim klientom posiadającym stałą umowę o pracę. Teraz coraz przychylniej patrzą na tych, którzy posiadają dochody z tytułu umów o dzieło, umowy zlecenia, a ...

Do niedawna banki udzielały kredytów hipotecznych przede wszystkim klientom posiadającym stałą umowę o pracę. Teraz coraz przychylniej patrzą na tych, którzy posiadają dochody z tytułu umów o dzieło, umowy zlecenia, a nawet czasowego zatrudnienia.

Kredyty hipoteczne to prawdopodobnie najbardziej dochodowy produkt bankowy na najbliższe kilka lat. Do tej pory banki walczyły o klientów coraz dłuższymi terminami spłat oraz atrakcyjnym oprocentowaniem, teraz sieci zarzucają na osoby, które nie mogą wylegitymować się stałym zatrudnieniem. Do tej pory była to praktycznie bariera nie do pokonania. Od niedawna GE Bank Mieszkaniowy, MultiBank, Nykredit, czy Deutsche Bank PBC proponują klientom zatrudnionym na umowę o dzieło umowę zlecenie, czy czasowe zatrudnienie takie same warunki jak w przypadku osób zatrudnionych na umowy stałe. Nie znaczy to jednak, że przyznanie kredytu odbywa się bez dokładnego prześwietlenia klienta. GE Bank Mieszkaniowy i Multibank przyjmują wnioski klientów pracujących na umowę o dzieło bądź umowę zlecenie, ale pod warunkiem, że trwają one co najmniej 12 miesięcy.
Dwa razy dłuższego stażu wymagają Nykredit i Deutsche Bank PBC. Dochody należy udokumentować za pomocą deklaracji podatkowych za ubiegłe lata. Te dane są i tak weryfikowane i... pomniejszane. Nykredit licząc zdolność kredytową uwzględnia 80 procent przychodu z umowy o dzieło. Problemy zaczynają się jednak w momencie, kiedy bank zaczyna sprawdzać możliwość kontynuowania dotychczasowych umów, a więc i wysokości osiąganych dochodów. Niektóre banki żądają informacji od pracodawcy o możliwości kontynuowania współpracy. badane jest również to, czy umowy podpisywane są z tą samą firmą. Podpisanie dopiero pierwszej umowy o dzieło praktycznie przekreśla szanse na uzyskanie kredytu.
Działające od wielu lat na polskim rynku banki również pilnie przyglądają się osobom nie posiadającym stałego zatrudnienia. Są jednak bardzo ostrożne.

- Klient musi udokumentować stałość dochodów - mówi Robert Gniezdzia, zarządzający produktem w ING Banku Śląskim. - Kredyty hipoteczne są kredytami wieloletnimi.

Nie znaczy to, że pracownik zatrudniony na umowę o dzieło nie ma szans na kredyt hipoteczny. To on musi jednak udowodnić, że będzie w stanie spłacić zaciągnięte zobowiązania.

Podobnie jest w banku Pekao SA.

- Akceptujemy wszystkie formy udokumentowanych wpływów - mówi Tomasz Zyśko, dyrektor Departamentu Produktów Kredytowych Pekao SA. - Trzeba jednak zgodnie z przepisami Prawa bankowego udokumentować możliwość spłaty kredytu.
Bank pyta więc o wielkość dochodów, ale stanowią one tylko część prowadzonych analiz.

- Każdy klient oceniany jest również z punktu widzenia czynników społeczno-demograficznych - mówi Tomasz Zyśko. - Same zarobki to tylko jeden element oceny. Badamy też, jakie będzie zapotrzebowanie na pracowników danej specjalności, czy wykonywany zawód ma perspektywy rozwoju, jaka jest stabilność w tym segmencie rynku pracy itp.
Jak twierdzą przedstawiciele banków osoby z umową o pracę na czas określony, czy umowę o dzieło nie muszą czekać na decyzję o przyznanie kredytu dłużej niż inni.

- Każdy wniosek traktowany jest indywidualnie - mówi Robert Gniezdzia.

Oznacza to, że różna może być na przykład wysokość prowizji bankowej, a nawet oprocentowanie. Dla stałych klientów, czyli tych posiadających w banku ROR warunki mogą być bardziej korzystne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto