Pół miliona złotych, które cieszyńskie starostwo dostało na ten rok od marszałka śląskiego w ramach kontraktu wojewódzkiego jest zagrożone. Zamiast na dalszą budowę pawilonu diagnostyczno-zabiegowego Szpitala Śląskiego w Cieszynie pójdzie najprawdopodobniej na Szpital Specjalistyczny w Częstochowie.
Starostwo chciało wydać 500 tys. zł z kontraktu na wykonanie dwóch ewakuacyjnych klatek schodowych w pawilonie. Dwa przetargi już unieważniono, trzeci ma zostać rozstrzygnięty na dniach, ale pieniędzy prawdopodobnie i tak nie uda się już wydać, i trzeba będzie je zwrócić marszałkowi.
— Jest ustawa o zamówieniach publicznych, są pewne wymogi do spełnienia i musimy się ich trzymać. Nie możemy ponosić winy za to, że firmy nie spełniają warunków przetargu — broni się wicestarosta Tadeusz Kopeć.
Dla radnego powiatowego Piotra Gruszczyka cała sprawa to skandal. — Szpital w Częstochowie bardzo się cieszy, że dostanie pieniądze. Mówią, że powiat cieszyński jest najbogatszy w Polsce, skoro oddaje takie kwoty — tłumaczy Piotr Gruszczyk.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/7.webp)
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?