Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tankuj tylko na sprawdzonych stacjach, jeśli nie chcesz stracić dużych pieniędzy na naprawę silnika

Mariusz Urbanke
Niepokoi fakt, że co trzeci przedsiębiorca, u którego w poprzednich latach zakwestionowano jakość benzyny lub oleju napędowego, nadal oferuje wadliwe paliwo - twierdzi Małgorzata Cieloch z Urządu Ochrony Konkurencji i ...

Niepokoi fakt, że co trzeci przedsiębiorca, u którego w poprzednich latach zakwestionowano jakość benzyny lub oleju napędowego, nadal oferuje wadliwe paliwo - twierdzi Małgorzata Cieloch z Urządu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

To bardzo niepokojące podsumowanie ubiegłorocznych kontroli. Dowodzi, że oszuści paliwowi czują się bezkarni. W ubiegłym roku zbadano 596 próbek paliwa. Ponad 6 proc. z nich nie spełniało wymogów jakościowych. - W porównaniu z rokiem 2004 (maj - grudzień) jest to wynik gorszy o ponad 1 proc. - podkreśla Małgorzata Cieloch.

Czy może być gorzej?

Najbardziej pogorszyła się w ubiegłym roku jakość sprzedawanego na stacjach oleju napędowego - kryteriów nie spełniało prawie 8 proc. próbek (w 2004 roku wskaźnik ten wyniósł nieco ponad 5 proc.). - Po części wynika to z faktu, że od ubiegłego roku obowiązują zaostrzone normy na zawartość siarki - wyjaśniają w UOKiK. - Paliwo, które w 2004 roku spełniało kryteria jakościowe, w 2005 roku było kwestionowane.

Zdaniem ekspertów i Inspekcji Handlowej, szczególnie niepokoi fakt, że co trzecia stacja, na której podczas poprzednich kontroli zakwestionowano paliwo, nadal oferuje benzynę i olej napędowy niewłaściwej jakości.

Sprawców brak

- Ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw ciekłych przewiduje surowe sankcje za obrót paliwem złej jakości - grzywnę w wysokości do 1 mln złotych lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat - informuje Małgorzata Cieloch. - Sądy, w efekcie kontroli przeprowadzonej w ubiegłym roku, wydały 12 wyroków skazujących. Z informacji posiadanych przez Urząd wynika, że zaledwie w 7 z nich nałożono kary grzywny w łącznej wysokości tylko 34 tys. złotych. Walkę z nieuczciwymi przedsiębiorcami utrudnia również praktyka prokuratur.

Zgodnie z prawem, czynem karalnym jest wprowadzanie do obrotu paliwa złej jakości, a odpowiedzialność ponosi właściciel stacji bądź hurtowni. Tymczasem prokuratury umarzają postępowania z uwagi na niewykrycie sprawców. W efekcie, na 251 zawiadomień inspektoratów IH o popełnieniu przestępstwa w związku z kontrolą paliw w 2005 roku, na chwilę obecną zaledwie w 43 przypadkach skierowano akty oskarżenia do sądów.

Monitorowanie jakości sprzedawanego w Polsce oleju napędowego i benzyny utrudnia również brak aktów wykonawczych, które pozwoliłyby na kontrolowanie paliwa pod względem kryteriów mających wpływ na eksploatację pojazdów. Wprawdzie obowiązuje już rozporządzenie Ministra Gospodarki ustalające te parametry, brak jednak aktu prawnego określającego metodę ich badania.

Weź paragon

Tymczasem fałszowane paliwo w baku to dla silnika duży problem. Niestety, o oszustwie dowiadujemy się najczęściej już po fakcie. - Tak naprawdę nigdy nie wiadomo, co tankujemy - twierdzi Andrzej Kurbiel, ekspert motoryzacyjny. - Zwłaszcza na małych stacjach, gdzie ceny są "okazyjnie" niskie możemy spotkać takie paliwo, które nie trzyma podstawowych norm. Objawy tego są od razu widoczne. Odczuwamy, że zmniejsza się moc silnika, często słychać też stuki w silniku.

Filtry paliwowe, które odmawiają posłuszeństwa w połowie ich okresu eksploatacyjnego, zapchane przewody paliwowe, zepsute wtryski - to tylko niektóre usterki spowodowane złą jakością paliw.

Specjaliści twierdzą, że jedyną metodą, żeby ustrzec się przed uszkodzeniem silnika - które może być bardzo kosztowne - jest tankowanie na sprawdzonych stacjach.

- Najlepiej wybrać jedną dobrą stację, lub sieć stacji jednej firmy i tylko tam tankować - radzi Kurbiel. - Zawsze trzeba brać fakturę albo paragon. Dzięki temu będziemy mogli zaskarżyć dystrybutora w razie problemów spowodowanych złą jakością paliwa - dodaje.


6 proc. stacji benzynowych w Polsce sprzedaje paliwo niewłaściwej jakości - wynika z kontroli przeprowadzonych w ubiegłym roku przez podległą Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Inspekcję Handlową. (mu)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto