Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Turyści przyjadą, a macewy pod kluczem

wojciech trzcionka
wojciech trzcionka
wojciech trzcionka
Cieszyn i Czeski Cieszyn chcą razem wykorzystać do promocji żydowskie zabytki. W tym celu w obu miastach wytyczony został szlak, a wkrótce pojawi się przewodnik, który ułatwi odwiedzanie ciekawych miejsc.

Cieszyn i Czeski Cieszyn chcą razem wykorzystać do promocji żydowskie zabytki. W tym celu w obu miastach wytyczony został szlak, a wkrótce pojawi się przewodnik, który ułatwi odwiedzanie ciekawych miejsc.

- Polskę odwiedza bardzo wielu Żydów z Izraela oraz Stanów Zjednoczonych. Często przylatują do Pragi i Budapesztu, a potem przez Cieszyn jadą do Oświęcimia. Liczymy, że zostaną u nas na dłużej i zwiedzą miasto. Mało gdzie w naszym regionie zachowały się zabytki żydowskie, a my akurat trochę ich mamy, więc postanowiliśmy to wykorzystać. Tym bardziej, że już się zdarzało, iż turyści przychodzili do informacji z pytaniem, czy mamy taki szlak - opowiada Renata Karpińska, szefowa biura promocji Urzędu Miejskiego w Cieszynie.

W Cieszynie i Czeskim Cieszynie są już szlaki spacerowe, rowerowe i przyrodnicze. Nowy nie zostanie specjalnie oznaczony. W odnalezieniu żydowskich zabytków pomogą przewodnicy PTTK i wydawnictwo, które dostępne będzie w połowie czerwca. Ukaże się pod tytułem ,Śladami cieszyńskich Żydów. Mały przewodnik po zabytkach żydowskich Cieszyna i Czeskiego Cieszyna" w 3 tys. egzemplarzy i trzech wersjach językowych: polskiej, czeskiej i angielskiej. Teksty napisał Janusz Spyra, historyk Muzeum Śląska Cieszyńskiego specjalizujący się w tematyce żydowskiej. Koszty pokryją wspólnie Cieszyn i Czeski Cieszyn.

Szlak zaczyna się na Rynku. Stąd turyści idą na ul. Bóżniczą, gdzie do wybuchu II wojny światowej stała synagoga zburzona przez hitlerowców. Dalej szlak prowadzi ul. Menniczą, przy której znajdowały się domy modlitw, ul. Michejdy i Benedyktyńską, gdzie również stała synagoga, do cmentarzy żydowskich przy ul. Hażlaskiej. Po przejściu na czeską stronę szlak wiedzie na cmentarz komunalny i kwaterę z żydowskimi macewami oraz na ul. Bożka. Tylko tam obejrzeć można synagogę, która jako jedyna nad Olzą przetrwała okupację.

Na razie jedynym nierozwiązanym problemem pozostaje brak możliwości wejścia na cmentarze żydowskie. Oba (jeden odremontowany, drugi w stanie rozsypki) należą do bielskiej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej i miasto nie może bez jej zgody oprowadzać po kirkutach turystów.
- Nie widzę problemu, żeby zatrudnić osobę, która miałaby klucze i otwierała bramę, ale my na jej zatrudnienie pieniędzy nie mamy - mówi Dorota Wiewióra, przewodnicząca bielskiej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej.

- Mam nadzieję, że będziemy jeszcze na ten temat rozmawiać - przekonuje DZ wiceburmistrz Cieszyna Włodzimierz Cybulski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto