MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uderzenie w zapobiegliwych gospodarzy

Mariusz Urbanke
Od przyszłego roku spółdzielnie mieszkaniowe będą musiały płacić podatek dochodowy od działalności nie związanej z gospodarowaniem zasobami mieszkaniowymi. Do tej pory były co roku zwalniane z tego podatku.

Od przyszłego roku spółdzielnie mieszkaniowe będą musiały płacić podatek dochodowy od działalności nie związanej z gospodarowaniem zasobami mieszkaniowymi. Do tej pory były co roku zwalniane z tego podatku. Oznacza to dla nich dodatkowe, wyższe o prawie 20 proc. koszty ponoszone prze okazji wynajmu lokali użytkowych, dzierżawy gruntów pod parkingi czy podnajmowania powierzchni pod reklamy. - To uderzenie w najbardziej zapobiegliwe spółdzielnie, które dzięki dodatkowym dochodom mogły przeprowadzać na przykład więcej remontów - mówi Aleksy Równiak, główny księgowy w Spółdzielni Mieszkaniowej Piast w Katowicach.

Większość szefów spółdzielni bardzo ostrożnie podchodzi jednak do decyzji o podwyższaniu czynszów. - Właśnie jesteśmy na etapie przygotowywania budżetu na przyszły rok - mówi Marek Gruszczyk, wiceprezes Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Nie zakładamy jednak, że nowe obciążenia podatkowe przełożą się bezpośrednio na wzrost czynszów mieszkaniowych. Natomiast, gdybyśmy chcieli uzyskiwać te same, co do tej pory, przychody z najmu lokali użytkowych, to musimy się poważnie zastanowić nad zmianą stawek za wynajem.

Gruszczyk dodaje, że zarządy spółdzielni będą obecnie musiały ostrożnie podchodzić do wszelkich decyzji o podwyżkach czynszów za mieszkania, ponieważ weszły w życie nowe przepisy, które pozwalają lokatorom żądać dokładnych wyliczeń uzasadniających przyczyny podwyżki.

Na jeszcze jeden ważny aspekt sprawy zwraca uwagę Aleksy Równiak.

- Od 2001 roku mamy sporą nadwyżkę na rynku lokali użytkowych w regionie - tłumaczy. - Pojawiły się wielkie sieci handlowe i centra usługowe, które sprawiły, że handel i usługi zaczęły wycofywać się z osiedli do nowych miejsc, które odwiedzają tysiące klientów. Nie można więc podwyższać znacznie opłat za wynajem lokali użytkowych na osiedlach, bo spowoduje to likwidację kolejnych punktów - a tym samym zmniejszy nasze dochody.

Ze wstępnych szacunków wynika, że spółdzielnie będą musiały oddać fiskusowi ok. 400 mln zł z tytułu nowego podatku. - Ale czytałem analizy, że będzie to nawet 700-800 mln złotych - mówi Aleksy Równiak. - To bardzo dużo, zwłaszcza że wciąż brakuje nam środków na naprawy, remonty czy modernizacje. Pieniądze z działalności gospodarczej uzupełniały te potrzeby. Teraz będziemy musieli szukać innych sposobów, żeby podreperować budżet.

Cezary Pokryszka, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Donata w Gliwicach dodaje, że nowe obciążenia podatkowe najmocniej uderzą w te spółdzielnie, które mają dużo lokali użytkowych, głównie w centrach miast, gdzie zyski z wynajmu są dużo wyższe od kosztów eksploatacji. - Jednak to się nie powinno przełożyć bezpośrednio na czynsze za mieszkania - dodaje. - Większy wpływ na opłaty mieszkaniowe będą miały takie czynnik, jak wzrost kosztów za ogrzewanie czy wywóz śmieci i nieczystości.

Lokatorzy mogą też odczuć w swoich budżetach podwyżkę ceny gazu i energii elektrycznej od nowego roku. Generalnie więc wiele czynników wpływających na koszty eksploatacji budynków może się zmienić od 1 stycznia 2007 r. - Jest to jeszcze jeden powód, dla którego bardzo ostrożnie podchodzimy do zmiany czynszów - dodaje prezes gliwickiej spółdzielni.

Tysiące zadłużonych

Spółdzielnie nie są skore do podnoszenia czynszów również z tego powodu, że każda podwyżka prowadzi do zwiększenia grupy najemców, która nie płaci regularnie - lub nawet wcale - za mieszkanie. Według danych GUS, w 2005 roku zaległości w opłatach czynszowych przekroczyły 1,08 mld zł. Olbrzymie zaległości lokatorów w opłatach czynszowych powodują, że spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe stanowią duże grono podmiotów korzystających z Krajowego Rejestru Długów. Już 619 spółdzielni i wspólnot zgłosiło do rejestru dłużników niepłacących czynszu. Z tego też powodu spółdzielnie chętnie poprawiały swe dochody dzierżawiąc grunty, wynajmując lokale użytkowe, czy nawet ściany budynków agencjom reklamowym. Zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczały głównie na utrzymanie budynków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto