Uroczyste otwarcie drukarni Dziennika Zachodniego w Sosnowcu Milowicach

Kilkaset znakomitych osób gościliśmy wczoraj wieczorem na uroczystości przekazania do użytku nowoczesnej drukarni Dziennika Zachodniego w Sosnowcu Milowicach. Honory gospodarzy pełnili prezes Verlagsgruppe Passau Axel Diekmann, prezes Zarządu Grupy Wydawniczej Polskapresse Dorota Stanek, prezes Prasy Śląskiej, Oddziału Polskapresse, wydawcy DZ, Zenon Nowak i redaktor naczelna Dziennika Zachodniego Elżbieta Kazibut-Twórz. Swoją obecnością zaszczycili nas wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski, parlamentarzyści, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego z marszałkiem Januszem Moszyńskim, samorządów lokalnych, Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, autorzy koncepcji i wykonawcy inwestycji, ludzie kultury i nauki, przyjaciele Dziennika Zachodniego z całej Polski.

Nowa drukarnia DZ przy ulicy Baczyńskiego w Sosnowcu Milowicach jest efektem niezwykłej, wprost kosmicznej techniki, która wprowadziła Dziennik Zachodni w XXI wiek. Dzięki niej drukujemy się na lepszym papierze, zdjęcia są wyraźne, a druk czytelny. No i cała gazeta jest kolorowa! To wydanie, które trzymacie w rękach, powstało dzięki uruchomieniu najnowocześniejszej na świecie offsetowej maszyny drukarskiej Colorman 4-1 firmy MAN Roland z Augsburga. Maszyna postawiona została w eleganckim, lekkim budynku, który błyskawicznie wyrósł w miejscu, gdzie jeszcze niedawno znajdowała się hałda kopalni Saturn.

Inwestycja ruszyła na przełomie kwietnia i maja 2006 roku. 4 września przyjechały z Niemiec pierwsze elementy konstrukcyjne maszyny i rozpoczął się jej montaż. Trwał do końca ubiegłego roku, a po próbach technicznych po raz pierwszy DZ wydrukowany został w Sosnowcu, a nie jak dotąd w Krakowie, 6 marca 2007 roku. Dyrektor drukarni, Jacek Starzak, podkreśla, że maszyna, na której powstaje DZ, naszpikowana jest elektroniką. Firma MAN stworzyła urządzenie do druku gazetowego na najwyższym poziomie zaawansowania technicznego i technologicznego. Większość czynności maszyna wykonuje automatycznie. Ma je wpisane do pamięci komputerowej. Podczas prób maszyna osiągnęła prędkość 96 tys. egzemplarzy na godzinę. Oczywiście prędkość produkcji zależy od objętości egzemplarza. Najwyższe prędkości uzyskuje się przy objętościach od 32 do 64 stron. Nowa drukarnia będzie wykorzystywała docelowo 800-900 ton papieru miesięcznie, z czego ponad połowę zużyje Dziennik Zachodni, największa gazeta regionalna w Polsce.