MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędy coraz bardziej przyjazne dla niepełnosprawnych

Grażyna Krawczyk
Dorota Betcher-Płachetko "miga" w US w Zawierciu.
Dorota Betcher-Płachetko "miga" w US w Zawierciu.
Od kilku dni w jaworznickim magistracie pracuje Katarzyna Gierczak-Dudek. To osoba, która ma certyfikat tłumacza języka migowego. Ma pomagać niesłyszącym w załatwianiu urzędowych formalności.

Od kilku dni w jaworznickim magistracie pracuje Katarzyna Gierczak-Dudek. To osoba, która ma certyfikat tłumacza języka migowego. Ma pomagać niesłyszącym w załatwianiu urzędowych formalności. Na razie podpisano z nią umowę na pół roku.

- Taki okres pozwoli nam się przekonać, jakie jest zainteresowanie tego rodzaju pomocą - tłumaczy Marcin Marzyński z Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Na stałe urzędnicy, którzy posługują się językiem migowym, pracują natomiast w zawierciańskim Urzędzie Skarbowym.

- Naczelnik doszedł do wniosku, że jest taka potrzeba i wysłał na specjalny kurs dwie pracownice. Od ponad roku te panie mogą już swobodnie rozmawiać w języku migowym. Zdarzają się przypadki, że ich umiejętności są bardzo przydatne - przyznaje Elżbieta Lorencka z kadr zawierciańskiej skarbówki.

Osoby posługujące się językiem migowym od kilku dobrych lat pracują też w katowickim i gliwickim magistracie. W obu wypadkach również na szkolenie wysłano etatowych pracowników urzędu.

- Dwie pracownice kurs skończyły już 10 lat temu. Jedna pracuje w Biurze Obsługi Interesanta, a druga w Biurze Podawczym. Naprawdę mają co robić - podkreśla Marek Jarzębowski z Urzędu Miejskiego w Gliwicach.

Żadnego pracownika ze znajomością języka migowego nie ma w Urzędzie Miejskim w Sosnowcu, gdzie mieszkańców jest dwa razy więcej niż w Jaworznie. Podobnie jak w magistratach dąbrowskim i będzińskim. Tam przekonują, że udogodnień dla niepełnosprawnych jest wystarczająco dużo, bo urzędy są przystosowane do potrzeb osób, które poruszają się na wózkach inwalidzkich.

- Rzeczywiście z roku na rok widać poprawę. Osobom na wózkach, takim jak ja, jest łatwiej, choć na pomoc osób postronnych też można liczyć - mówi dąbrowianin Artur Bałtarowicz.

Dodatkowo w Dąbrowie Górniczej działa społeczny koordynator ds. osób niepełnosprawnych. Podobni pełnomocnicy są w każdym mieście, ale ten dąbrowski jest księdzem i pracuje w magistracie za darmo.

- Zgłaszają się do mnie osoby niepełnosprawne z różnymi problemami. Ktoś chce zamienić mieszkanie na takie, które ułatwiłoby mu życie, ktoś inny ma problem z brakiem podjazdu przy swoim bloku, albo chciałby się poradzić, do jakiego lekarza w konkretnym przypadku iść. Fakt, że jestem księdzem często ułatwia rozmowę - wyjaśnia ks. Paweł Kempiński.

Dodatkowym udogodnieniem dla osób niewidomych albo słabo widzących jest specjalna przeglądarka na stronie internetowej dąbrowskiego Urzędu Miejskiego (

www.dabrowa-gornicza.pl.

. Osoba niewidoma może wprowadzić u siebie na komputerze takie ustawienia, żeby urządzenie czytało wszystkie informacje ze strony magistratu.

- Byliśmy w pierwszej trójce urzędów w województwie, kiedy instalowaliśmy ten system - twierdzi Anna Zubko z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.

W Jaworznie przeglądarka ma ruszyć w maju, bo do tego potrzebne jest przebudowanie strony internetowej.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto