MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ustroń, Wisła, Szczyrk - tu najwięcej się sprzedaje i kupuje

(JSZ)
Za solidny, całoroczny dom w popularnej beskidzkiej miejscowości trzeba zapłacić około 300.000 zł. Fot. ANDRZEJ GRYGIEL
Za solidny, całoroczny dom w popularnej beskidzkiej miejscowości trzeba zapłacić około 300.000 zł. Fot. ANDRZEJ GRYGIEL
Zapowiedziana na przyszły rok podwyżka podatku VAT na materiały budowlane i koniec ulg podatkowych, spowodowały większy ruch na rynku nieruchomości. Co prawda na razie według pośredników większość to "oglądacze", ale ...

Zapowiedziana na przyszły rok podwyżka podatku VAT na materiały budowlane i koniec ulg podatkowych, spowodowały większy ruch na rynku nieruchomości. Co prawda na razie według pośredników większość to "oglądacze", ale być może nie zadawaliby sobie trudu oglądania domów, mieszkań i działek, gdyby nie byli zainteresowani tematem. Ostatecznie kupno nieruchomości to często najpoważniejsza inwestycja w życiu i cierpliwość jest konieczna po obu stronach. Nawet jeśli kupuje się drugi dom czy mieszkanie w górach lub nad morzem. Na Śląsku największe zainteresowanie budzą domy w Beskidzie Śląskim. Wisła, Ustroń, Szczyrk, Korbielów - te miejscowości przodują na liście najbardziej atrakcyjnych lokalizacji.

- Ogromne zainteresowanie jest nieruchomościami do 100.000 złotych - mówi Leszek Matejko, właściciel jednego z katowickich biur nieruchomości. - Ofert w tej cenie jest niewiele. Są to albo stare góralskie chaty, albo tak zwane okazje, gdy komuś bardzo zależy na sprzedaży. Ostatnio mieliśmy taki dom na Przełęczy Kubalonki, do remontu, za 90.000 złotych. Poszedł prawie od ręki. W tej chwili mamy ładny dom letniskowy w Rycerce za 185.000 złotych. Podoba się klientom, ale mówią, że jak za dom, z którego nie można korzystać przez cały rok, to zbyt dużo. Trzeba jednak mieć świadomość, że za solidny, całoroczny dom, w popularnej beskidzkiej miejscowości, trzeba zapłacić około 300.000 złotych.

Nie brak też chętnych na nieruchomości w Zakopanem. Stać na nie jednak niewielu. Ceny w stolicy Tatr są o około 30 procent wyższe niż w Beskidzie Śląskim czy Żywieckim.

Mimo, że ulubionym miejscem spędzania wakacji w kraju jest dla Ślązaków morze, domy i apartamenty nad Bałtykiem cieszą się mniejszym zainteresowaniem, niż te w górach. Powodem jest najprawdopodobniej odległość i dużo krótszy sezon w miejscowościach nadmorskich. Do Wisły czy Szczyrku można jeździć przez cały rok, a niewielka odległość powoduje, że można tam spędzać nawet każdy weekend.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto