MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W bankach znów drożej - tym razem rosną opłaty internetowe

Mariusz Urbanke
Od pierwszego czerwca jeden z największych banków w Polsce - Pekao SA wprowadza opłaty za przelewy internetowe. Cena ma być uzależniona od rodzaju Eurokonta, które posiada klient.

Od pierwszego czerwca jeden z największych banków w Polsce - Pekao SA wprowadza opłaty za przelewy internetowe. Cena ma być uzależniona od rodzaju Eurokonta, które posiada klient.

- Pekao SA to kolejna instytucja, która zdecydowała o końcu promocyjnego okresu traktowania internetu - ocenia Michał Macierzyński, analityk Bankier.pl - Wszystko ze względu na jego rosnącą popularność. Robiąc przelew przez internet klienci nie tylko płacą mniej niż w placówce, ale co chyba najważniejsze, nie muszą stać w długich kolejkach. Najwyraźniej banki uznały, że za taką wygodę klient może zacząć płacić więcej.

Jego zdaniem, to bardzo zły sygnał. - Opłaty za dotychczas bezpłatne przelewy wprowadzone są w momencie, kiedy banki osiągają rekordowe zyski, a koszty usług bankowych w Polsce należą do najwyższych na świecie - dodaje Macierzyński.

Miliony rachunków

W Polsce płaci się miesięcznie ponad 50 mln tzw. domowych rachunków. Do niedawna większość - ponad 80 proc. - płaciliśmy gotówką. Ale powoli zaczęliśmy zmieniać obyczaje, bo zmusiło nas do tego życie. Największe firmy - takie jak Telekomunikacja Polska, spółki gazownicze czy energetyczne - polikwidowały punkty kasowe. Na poczcie i bankach są zwykle duże kolejki, więc coraz więcej rachunków zaczęliśmy płacić w sklepach, które uruchomiły specjalne punkty, a także przez internet.

Do szukanie nowych sposobów regulowania płatności zmusiły nas też same banki, w których opłaty za przelewy zaczęły błyskawicznie rosnąć.

Przeganianie klienta z oddziału

To irytuje wielu klientów, bo konta w bankach są coraz częściej nieoprocentowane, a roczne koszty ich prowadzenia stale rosną. - Jako jeden z pierwszych banków wprowadziliśmy zerowe oprocentowanie konta, ale jednocześnie staramy się, by opłaty za prowadzenie rachunku były niskie - przekonuje Grzegorz Adamski z BZ WBK. - Ostatnie podwyżki dotyczące opłat za prowadzenie kont miały miejsce 1 sierpnia 2003. Natomiast w ubiegłym rok BZ WBK obniżył opłaty za przelewy realizowane przez internet i telefon w ramach usług bankowości elektronicznej BZWBK24 - dodaje.

Andrzej Sowa, dyrektor Departamentu Klienta Indywidualnego w ING Bank Śląskim tłumaczy, że banki dlatego podnoszą opłaty za przelewy i wypłaty gotówki z oddziałów banku, bo chcą, żeby coraz więcej klientów korzystało z ich usług przez... internet bądź telefon. - W oddziałach pracownicy mają przede wszystkim doradzać klientom w ich inwestycjach i przy udzielaniu kredytu - twierdzi.

Jego zdaniem operacje wykonywane przez internet lub telefon są szybsze i tańsze dla klientów. - Staramy się przełamać stereotyp podziału na banki internetowe i tradycyjne - dodaje. - Z miesiąca na miesiąc obserwujemy coraz większe zainteresowanie klientów systemem bankowości internetowej ING BankOnLine.

Słone opłaty

Ten błyskawiczny wzrost zainteresowania internetem może jednak wkrótce wyhamować. Opłaty za korzystanie z internetu w Polsce należą do najwyższych w Europie. A przecież ten koszt trzeba dodać do opłat za przelewy czy inne operacje w internecie. Tymczasem liczba banków, które oferują darmowe przelewy konsekwentnie maleje. Obecnie - jak wynika z danych Bankier.pl - tylko 7 spośród 21 najpopularniejszych banków nie pobiera żadnych opłat za przelew wykonany przez internet.


Zdaniem eksperta
Michał Macierzyński, analityk Bankier.pl SA:

W tym roku opłaty za operacje w internecie wprowadził też ING BSK, PKO BP. Ten ostatni pobiera dodatkowo 2 zł od klientów, którzy chcą korzystać z kanału internetowego. W podobny sposób swoich klientów obciąża GETIN Bank i Invest-Bank. Nie można wykluczyć, że za ich przykładem pójdą inni. Dla klientów może to oznaczać wprowadzanie opłat za możliwość korzystania z kanału internetowego, lub dalsze podwyżki opłat za przelewy. W podobny sposób banki wprowadziły opłaty za karty płatnicze. Klienci, którzy nie wykonają w miesiącu określonej liczby transakcji bezgotówkowych, obciążani są dodatkową opłatą. Uderza ona przede wszystkim w biedniejsze osoby, które zazwyczaj korzystają z karty tylko do wypłaty gotówki z bankomatów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto