MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W naszych ligach jeździ więcej żużlowców z zagranicy niż Polaków

Leszek Jaźwiecki
Rune Holta.
Rune Holta.
Otwarcie rynku sprawiło, że w polskich klubach żużlowych więcej startować będzie obcokrajowców niż naszych rodaków. W ekstraklasie prym pod tym względem wiedzie klub z Częstochowy, który zakontraktował aż sześciu ...

Otwarcie rynku sprawiło, że w polskich klubach żużlowych więcej startować będzie obcokrajowców niż naszych rodaków. W ekstraklasie prym pod tym względem wiedzie klub z Częstochowy, który zakontraktował aż sześciu zagranicznych żużlowców.

Co prawda częstochowianie stracili Grzegorza Walaska i Rune Holtę, ale pozyskali za to solidnego Amerykanina Grega Hancocka i obiecującego Anglika Lee Richardssona. Na start pod Jasną Górą zdecydował się także utalentowany Słoweniec Matej Zagar, choć początkowo zapewniał, że w polskiej lidze nie będzie jeździł. Trener Jan Krzystyniak dodatkowo będzie miał do dyspozycji Australijczyka Ryana Sullivana, Szweda Petera Ljunga i młodego Niemca Christiana Hefenbrocka.

Najwięcej na zakupy wydała jednak kierująca klubem z Rzeszowa Marta Półtorak. Przede wszystkim sprowadziła do siebie Holtę, który będzie najlepiej zarabiającym zawodnikiem w polskiej lidze. W ciągu sezonu za starty w naszej lidze może zarobić ponad milion złotych! Na takie pieniądze nie stać było działaczy z Częstochowy. Odejście z Włókniarza Norwega posiadającego polski paszport pozostawiło wielki niesmak i pewne niejasności. Holta domagał się wypłaty zaległych pieniędzy, działacze przekonywali, że nie mają zaległości wobec zawodnika.

Ostatnim zakupem prezes Marmy Polskie Folie był Tomasz Chrzanowski, który po wycofaniu Wybrzeża Lotosu z ekstraligi stał się łakomym kąskiem. Starał się o niego również RKM Rybnik, który zastąpi gdański kluby w najwyższej klasie rozgrywkowej.

- Przegraliśmy wyścig o tego zawodnika, ale nie ma w tym naszej winy - tłumaczył się prezes "Rekinów" Aleksander Szołtysek. - Tomek okazał się mało cierpliwy, nie chciał poczekać na otrzymanie przez nas licencji na jazdę w ekstralidze. Wybrał ofertę z Rzeszowa, jego sprawa. U nas z pewnością byłby gwiazdą.

Rybniczanie nerwowo kompletowali skład. Kilka godzin przed zamknięciem okienka transferowego "dogadali się" ze Zbigniewem Czerwińskim. Mimo tego będzie im bardzo ciężko nawiązać równą rywalizację z pozostałymi drużynami.

- Prowadzimy negocjacje z jednym z zawodników i mam nadzieję, że wkrótce rozmowy te zakończą się powodzeniem - ujawnia prezes RKM.

W Rybniku mają zapewnione starty dwaj Rosjanie Renat Gafurow i Denis Gizatulin oraz Niemiec Martin Smoliński i Anglik Chris Harris.

- Przydałby się jakiś dobry zawodnik - żałują jednak rybniccy kibice.

Na start w Rybniku nie dał się namówić Szwed Antonio Lindbaeck. Postanowił skupić się na jeździe w lidze szwedzkiej i angielskiej oraz Grand Prix.


Liczba74 zagranicznych zawodników będzie startować w żużlowej ekstraklasie i I lidze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto