MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W Rosji rozpoczynają się mistrzostwa Europy siatkarzy

Leszek Jaźwiecki
arch.
arch.
Belgia, Turcja i Rosja będą rywalami polskich siatkarzy w mistrzostwach Europy rozpoczynających się dzisiaj w Sankt Petersburgu (grupa A i C) oraz Moskwie (grupa B, w której grają Polacy i D).

Belgia, Turcja i Rosja będą rywalami polskich siatkarzy w mistrzostwach Europy rozpoczynających się dzisiaj w Sankt Petersburgu (grupa A i C) oraz Moskwie (grupa B, w której grają Polacy i D). Tytułu sprzed dwóch lata bronią Włosi, biało-czerwoni dwa lata temu zajęli piąte miejsce, teraz mają apetyt na medal. Po raz ostatni nasi siatkarze zdobyli stanęli na podium ME w 1983 roku w Niemczech.

- Dwa pierwsze zespoły są w naszym zasięgu i nie powinny nas niczym zaskoczyć - uważa drugi trener naszej reprezentacji Alojzy Świderek. - Na pewno wynik co najmniej jednego spotkania z jedną z tych drużyn zostanie zaliczony do bilansu w drugiej fazie. Mamy nagranych kilka ich meczów z Ligi Europejskiej. Poza tym zobaczymy tych rywali na miejscu.

W pierwszej fazie turnieju ostatnim rywalem będzie Rosja.

- Rosjanie tak "losowali", że do spotkania z nami przystąpią po dniu przerwy, a my zagramy wszystkie trzy mecze po kolei - dodaje Świderek. - Tak to się dziwnie złożyło. Na pewno ten trzeci mecz będzie bardzo istotny ze względu, że da praktycznie przepustkę do półfinału. W następnej grupie będziemy mieli m.in. Włochów i Bułgarów. Zwycięstwo nad Rosją stawia nas w bardzo korzystnej sytuacji przed dalszymi spotkania. Najlepiej oczywiście byłoby wygrać wszystko w pierwszej i drugiej fazie. Wtedy nie będzie żadnego liczenia.

Polska drużyna wystąpi w mistrzostwach w osłabieniu. Z powodu kontuzji do Rosji nie pojechał Piotr Gruszka, wcześniej z gry w reprezentacji zrezygnował Mariusz Wlazły.

- Mariusz zadecydował tak, jak zadecydował. Jest to jego decyzja. On niepokoi się stanem swego zdrowia. Chce mieć wszystko jasne. Chce wiedzieć kiedy będzie mógł trenować. My akceptujemy jego decyzję, zespół też, choć wiem że chłopcy mieli czasem inne zdanie - mówi na ten temat drugi trener reprezentacji.

Podróż do Moskwy przebiegła bez problemów. Nasza reprezentacja, podobnie jak wszystkie inne ekipy (łącznie z gospodarzami) zostali zakwaterowani w hotelu Kosmos. To jeden z największych i najpopularniejszych hoteli w stolicy Rosji. Zbudowano go na Igrzyska Olimpijskie w 1980 roku. Ma 25 pięter.

- To ogromny hotel. Ma chyba tysiące pokojów, jego klasę oceniam na europejskie cztery gwiazdki - mówi Witold Roman, menedżer polskiej reprezentacji. - W ogóle nie możemy narzekać na organizację, znamy już godziny treningów i meczów, dograne są sprawy dojazdów. Możemy się skupić wyłącznie na szlifowaniu formy.

Przed zaplanowanym na piątek pierwszym meczem z Belgią naszych siatkarzy czekają w Moskwie dwa treningi.


Prezent w zawieszeniu

Dzień przed wyjazdem na mistrzostwa (3 września) trener Raul Lozano świętował swoje 51. urodziny. Siatkarze na razie wstrzymali się z prezentem, obiecali, że szkoleniowiec otrzyma go dopiero 16 września. W tym dniu rozegrany zostanie finał ME.

- Jeśli zagramy w finale, to warto poczekać na taki prezent - śmieje się szkoleniowiec. - Mistrzostwa kontynentu traktujemy bardzo poważnie, niemniej najważniejszą dla nas imprezą w tym roku jest Puchar Świata, który pod koniec roku rozegrany zostanie w Japonii. Tam po raz pierwszy będzie można wywalczyć kwalifikację olimpijską.

Awans do PŚ uzyskają dwie najlepsze drużyny z mistrzostw Europy.

- Dlatego dobrze byłoby znaleźć się w pierwszej dwójce tej imprezy, ale takie apetyt ma więcej zespołów - dodał trener Lozano przed wyjazdem. - Trudno jest wskazać zdecydowanego faworyta, jest kilka zespołów, w tym także Polska, które prezentują zbliżony poziom i o sukcesie decydować będą niuanse, dyspozycja dnia.

Argentyński trener naszej reprezentacji nie ukrywał, że sporą stratą jest brak w kadrze na mistrzostwa Mariusza Wlazłego, ale nie mniejszą - nieobecność Piotra Gruszki.

- To świetny zawodnik, dobry duch tej drużyny i jej kapitan - ocenia siatkarza mistrza Polski szkoleniowiec. - Będziemy mieli mniej doświadczenia, nieco krótszą ławkę, ale nie oznacza to wcale, że nie będziemy walczyć.


"Dwunastka" Lozano
Rozgrywający

Paweł Zagumny 18.10.1977 200/89 PZU AZS Olsztyn

Łukasz Żygadło 2.08.1979 201/90 Jantar Kaliningrad

Atakujący

Grzegorz Szymański 12.07.1978 204 /92 PZU AZS Olsztyn

Robert Prygiel 17.04.1976 200 /80 Jastrzębski Węgiel

Środkowi

Daniel Pliński 10.12.1978 205/95 PGE Skra Bełchatów

Łukasz Kadziewicz 20.09.1980 206/90 Sparkling Milano

Wojciech Grzyb 4.01.1981 204/10 PZU AZS Olsztyn

Przyjmujący

Sebastian Świderski 26.06.1977 192/91 Lube Banca Macerata

Michał Bąkiewicz 22.03.1981 196/79 PGE Skra Bełchatów

Michał Winiarski 28.09.1983 197/82 Itas Diatec Trentino

Bartosz Kurek 29.08.1988 205/93 Mostostal Azoty

Libero

Piotr Gacek 16.09.1978 186/76 Wkręt-Met Domex


Program mistrzostw

Grupa A

6.09. Holandia - Serbia (15.30)

7.09. Grecja - Holandia (13.00)

i Serbia - Niemcy (18.00)

8.09 Niemcy - Grecja (15.30)

9.09. Niemcy - Holandia (13.00)

i Serbia - Grecja (18.00)

Grupa B

6.09. Belgia - Rosja (15.30)

7.09. Polska - Belgia (13.00)

i Rosja - Turcja (18.00)

8.09. Polska - Turcja (15.30)

9.09. Turcja - Belgia (13.00)

i Polska - Rosja (18.00)

Grupa C

6.09. Słowenia - Hiszpania (13.00)

i Słowacja - Francja (18.00)

7.09. Słowacja - Słowenia (15.30)

8.09 Hiszpania - Słowacja (13.00)

i Francja - Słowenia (18.00)

9.09 Hiszpania - Francja (15.30)

Grupa D

6.09. Chorwacja - Bułgaria (13.00)

i Finlandia - Włochy (18.30)

7.09. Finlandia - Chorwacja (15.30)

8.09. Bułgaria - Finlandia (13.00)

i Włochy - Chorwacja (18.00)

9.09. Bułgaria - Włochy (15.30)


Tak było dwa lata temu

Po zwycięstwach nad Chorwacją, Portugalią i Ukrainą oraz porażkach z Rosją i Włochami reprezentacja Polski zajęła w mistrzostwach Europy siatkarzy w 2005 roku (Rzym i Belgrad) piąte miejsce. Mistrzostwa Europy po raz pierwszy w historii zostały rozegrane w dwóch krajach. Jedna grupa walczyła w Rzymie, druga w Belgradzie. Ta pierwsza była wyraźnie silniejsza.

Wyniki Polski w grupie:

Polska - Chorwacja 3:0 (25:22, 25:19, 25:21)

Polska - Rosja 1:3 (27:25, 27:29, 27:29, 21:25)

Polska - Włochy 0:3 (24:26, 22:25, 19:25)

Polska - Ukraina 3:1 (25:18, 21:25, 25:20, 25:21)

Polska - Portugalia 3:0 (25:23, 25:18, 25:16)

Półfinały:

Włochy - Serbia i Czarnogóra 3:2 (25:15, 19:25, 25:19, 23:25, 15:8)

Rosja - Hiszpania 3:2 (15:25, 26:24, 25:12, 19:25, 15:13)

O 3. miejsce: Serbia i Czarnogóra - Hiszpania 3:0 (25:18, 25:21, 25:22)

Finał: Włochy - Rosja 3:2 (25:21, 14:25, 15:25, 25:19, 15:10)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto