- Obecnie jesteśmy na finiszu tego zadania. Sadzimy, że uda się go zakończyć jeszcze w tym roku - mówi Janusz Pezda z referatu rozwoju gospodarczego i środowiska Urzędu Miejskiego w Wiśle.
Rozbudowa sieci wodociągowej i kanalizacyjnej ruszyła w mieście w 2010 r. Roboty toczyły się w Malince, Jaworniku, Obłaźcu, Centrum, Czarnym, Głębcach, Kopydle, Dziechcince i Łabajowie. W ich trakcie nie tylko powstawały nowe odcinki sieci, ale modernizowano też istniejące rurociągi. - Były one uszczelniane za pomocą rękawa termoutwardzalnego. To nowoczesna technologia, która nie ingeruje w środowisko. Nie trzeba kopać w ziemi, ponieważ wykorzystuje się stary kanał i od środka uszczelnia się go rękawem z żywicy - tłumaczy Pezda.
Równolegle z siecią kanalizacji sanitarnej miasto budowało wodociąg. Prace toczyły się głównie w Głębcach i Malince. W tej ostatniej dolinie wodociąg kończył się w okolicach skoczni narciarskiej im. Adama Małysza, ale gmina poprowadziła go do szkoły podstawowej. Dzięki temu dostęp do komunalnej sieci zyskało całe tamtejsze osiedle. Łącznie "Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej" zyskają w Wiśle prawie tysiąc nowych odbiorców.
- To bardzo ważne, bo nasi mieszkańcy od lat borykają się z brakiem wody w studniach - mówi Lidia Forias, wiceburmistrz Wisły. - Trzeba także pamiętać, że podłączenie do sieci kolejnych budynków, pomaga tym mieszkańcom, którzy nadal czerpią wodę z własnych ujęć. Nie od dziś wiadomo bowiem, że woda w studniach nie jest najwyższej jakości - dodaje.
Po zakończeniu prac do kanalizacji sanitarnej będzie mogło się podłączyć 1732 nowe osoby. Skanalizowane zostanie zaś 95 procent tzw. aglomeracji, czyli terenu, na którym gęstość zabudowy jest na tyle duża, że budowa sieci ma sens ekonomiczny i ekologiczny.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?