Wiceminister skarbu państwa Tadeusz Soroka powinien podać się do dymisji. Bo przede wszystkim on publicznie zapewniał, że Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku w Chorzowie dostanie 12,2 mln zł publicznej pomocy. Tymczasem nic z tego nie będzie - park nie otrzyma ani grosza. Decyzja jest ostateczna. To dowód niekompetencji władz centralnych i policzek dla lokalnych polityków, którzy powtarzali obietnice bez pokrycia.
Spółka akcyjna WPKiW, bo w nią właśnie przekształcił Park rok temu wojewoda śląski Lechosław Jarzębski, jest własnością skarbu państwa i to przedstawiciele Ministerstwa Skarbu Państwa bałamucili nas od początku roku, że pieniądze nadejdą, że podreperują bieżące potrzeby spółki i pozwolą uporządkować sprawy własnościowe. Minister skarbu mógł udzielić pomocy publicznej, miał pozytywną opinię prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale do chwili wejścia Polski do Unii Europejskiej tego nie uczynił i nigdy nie wytłumaczył się, dlaczego zignorował mieszkańców Śląska.
Po 1 maja sytuacja uległa zmianie. Spółka WPKiW przeszła pod skrzydła Agencji Rozwoju Przemysłu SA, a ta powiedziała krótko: żadnych dotacji na bieżącą działalność, żadnych funduszy na karmę dla zoo, żadnych środków na zapłacenie zaległych rachunków. Bo... nie ma prawa, które by na to zezwalało.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?