Największy magik świata David Copperfield (a właściwie David Set Kotkin) wystąpi 8 grudnia w katowickim Spodku. Jego słynne pokazy i wyczucie teatru, a raczej niesamowite show sprawiły, że na popisy mistrza występy sprzedawano rekordowe ilości biletów w Europie, Azji, Ameryce Północnej i Południowej. Słowem, cały świat szaleje na punkcie niesamowitych i niewytłumaczalnych wyczynów magika, który przenosi nas na jawie do czarodziejskiej, baśniowej krainy z dzieciństwa.
Co tu kryć, uwielbienie dla 48-letniego Copperfielda ma także związek z jego ujmującą powierzchownością. Jego urokowi poddają się zwłaszcza panie i żywo interesują się pojawiającymi się u jego boku sławnymi pięknościami. Dość przypomnieć gorące emocje, jakie budził jego romans (prawdziwy, czy stworzony na potrzeby mediów?) z niemiecką topmodelką Claudią Schiffer.
Wyczyny mistrza przechodzą ludzkie wyobrażenie. Na oczach widzów z Nowego Jorku i ponad 50 milionów telewidzów sprawia, że znika Statua Wolności. Przeszedł przez Wielki Mur w Chinach. Lewitował nad Wielkim Kanionem Colorado i przeżył skok w przepaść nad wodospadem Niagara. Był pierwszą osobą, której udało się uciec z więzienia Alcatraz. W asyście rzeszy podnieconych widzów doprowadził do zniknięcia odrzutowca i wagonu Orient Expressu, a samochód ferrari uniósł w powietrze. Zaprzeczył istnieniu grawitacji, rozwiązując tajemnicę lotów człowieka w iluzji "Latanie".
Mistrz wystąpi w Polsce po raz drugi, tym razem dwukrotnie: najpierw w Katowicach, potem w stołecznej Sali Kongresowej. Na wielu pokazach Copperfield unosił zaskoczonych ludzi w powietrzu. Sprawiał, że osoby z widowni znikały, a następnie pojawiały się w zupełnie nieoczekiwanych miejscach. Co nas czeka podczas grudniowego show iluzjonisty? Może zniknie nawet Spodek, a moża Sala Kongresowa? Przekonamy się. Bilety na spotkanie z mistrzem kosztują od 150 do 300 zł. Już można je kupować.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?