Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysoka cena wiedzy

Mariusz Urbanke
W Polsce zdobywanie wiedzy jest ciągle relatywnie tanie. Tym bardziej warto więc inwestować w edukację.
W Polsce zdobywanie wiedzy jest ciągle relatywnie tanie. Tym bardziej warto więc inwestować w edukację.
Wiedza i informacja są dziś najdroższym towarem, a giętki umysł i zdolność do szybkiego przetwarzania danych mogą być atutem, który otworzy przed nami drzwi najlepszych firm.

Wiedza i informacja są dziś najdroższym towarem, a giętki umysł i zdolność do szybkiego przetwarzania danych mogą być atutem, który otworzy przed nami drzwi najlepszych firm. Tak przynajmniej twierdzi znany socjolog prof. Mark Szczepański, który jako pierwszy robił badania na temat zainteresowania studiami wyższymi wśród młodzieży w naszym regionie. Z tych badań oraz z informacji resortu edukacji wynika, że nasza młodzież garnie się do nauki jak nigdy. Dość powiedzieć, że tylko w ciągu ostatnich trzech lat liczba studentów pierwszego roku wzrosła o ponad 10 proc.

Odłóż na edukację

Niestety, całkowicie darmowa nauka, czy bezpłatne studia to w Polsce fikcja. - Nawet jeśli sama edukacja nic nie kosztuje to i tak sporo pieniędzy pochłoną koszty utrzymania studenta - twierdzi Maciej Kossowski, doradca finansowy firmy Expander. - Co więcej, w czasach, gdy wyższe wykształcenie staje się bardzo powszechne, na rynku pracy większego znaczenia nabiera jego jakość. Warto więc zainwestować w studia na renomowanej uczelni, by ułatwić naszemu dziecku start w dorosłe życie.

Co jednak zrobić, kiedy chcemy swe dzieci wykształcić, ale wiemy, że nasze dochody mogą nie wystarczyć na pokrycie opłat związanych z nauką języków obcych, czy wynajęcie pokoju w mieście akademickim? Odpowiedź ekspertów jest jedna: odpowiedzialni rodzice, myślący o dobrym wykształceniu dla swoich dzieci, już w ich dzieciństwie wybierają programy oszczędzania pozwalające odłożyć na edukację swoich pociech. - W USA funkcjonują specjalne edukacyjne programy oszczędnościowe wspierane przez władze stanowe i federalne - informuje Kossowski. - Każdy, kto przeznaczy pieniądze zebrane w ramach tych planów na sfinansowanie edukacji, może uniknąć podatku od zysków kapitałowych. Zyski z częściowych wypłat także są zwolnione z podatku.

Ograniczone ryzyko

U nas niestety takich udogodnień podatkowych nie ma. Można natomiast skorzystać z coraz bardziej popularnych programów systematycznego oszczędzania deklarując regularne wpłaty aż do uzyskania przez dziecko pełnoletności. Można też zainteresować się polisami posagowymi. - Produkt finansowy wybrany dla dziecka na przyszłość powinien spełniać dwie funkcje: ochronną i oszczędnościową - twierdzi Kossowski. - Ta pierwsza gwarantuje, że w przypadku śmierci ubezpieczonego rodzica dziecko otrzyma odszkodowanie. Druga zaś daje pewność, że po ukończeniu np. 18. roku życia będzie mogło dysponować pieniędzmi na opłacenia studiów czy zakup mieszkania.

Niestety, polisy nie mają dobrej reputacji. W przeszłości wiele towarzystw wykorzystało ich skomplikowaną konstrukcję, by dodatkowo zarobić na klientach. Obecnie oferty są już znacznie bardziej przejrzyste. Mimo to - zdaniem ekspertów - zawsze bardziej opłaci się rozdzielenie funkcji ochronnej od inwestycyjnej. - Można z jednej strony samodzielnie oszczędzać w otwartych funduszach inwestycyjnych, a z drugiej wykupić terminowe ubezpieczenie na życie - radzi Kossowski. - W przypadku inwestycji warto wpłacać pieniądze jednocześnie do kilku funduszy różnych firm.

Korzyści podatkowe
Programy oszczędnościowe pozwalające na swobodny podział środków między różne fundusze zapewniają ciekawe korzyści podatkowe. Środki zgromadzone w ten właśnie sposób nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn. Mamy więc możliwość transferu majątku w rodzinie bez dodatkowych kosztów, które poniesiemy inwestując w zwykłe fundusze inwestycyjne czy wpłacając na lokatę w banku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto