MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Za rok zniesienie kontroli granicznych w UE

(rob)
Ludwik Dorn po wczorajszym posiedzeniu unijnych ministrów w Luksemburgu. Fot. Rafał Guz / Fotorzepa
Ludwik Dorn po wczorajszym posiedzeniu unijnych ministrów w Luksemburgu. Fot. Rafał Guz / Fotorzepa
Rozszerzenie strefy Schengen o nowe kraje Unii rozpocznie się od zniesienia kontroli na przejściach granicznych lądowych i morskich w grudniu 2007 roku.

Rozszerzenie strefy Schengen o nowe kraje Unii rozpocznie się od zniesienia kontroli na przejściach granicznych lądowych i morskich w grudniu 2007 roku.

Taki wniosek płynie z kalendarza, który wczoraj przyjęli w Brukseli ministrowie spraw wewnętrznych państw Unii. Oznacza to, że opóźnienie w wejściu nowych krajów UE do strefy Schengen wyniesie ok. 3 miesięcy w stosunku do daty pierwotnie wyznaczonej na październik 2007 r. Kontrole graniczne na lotniskach w nowych krajach UE dla obywateli podróżujących w obrębie strefy Schengen miałyby zniknąć najpóźniej w marcu 2008 roku.

To wielki sukces dla UE. Dzięki wspólnej pracy wszystkich udało się zminimalizować opóźnienie do trzech miesięcy - powiedział wicepremier Ludwik Dorn, dodając, że do 31 grudnia 2007 Polacy i obywatele innych nowych krajów będą mogli się czuć "pełnymi Europejczykami".

Nadrobienie opóźnienia z wejściem do strefy Schengen, czyli rozbudowa systemu informacyjnego (tzw. SISone4All) będzie kosztować Polskę tylko 200 tys. euro. Polska liczy na to, że większość tej kwoty pokryje z unijnego funduszu Schengen. Ostateczną, polityczną decyzję o zniesieniu granic podejmą jesienią przyszłego roku ministrowie spraw wewnętrznych państw UE, po upewnieniu się, że system informacji Schengen działa sprawnie oraz że każdy z nowych krajów UE spełnia wymagania traktatowe dotyczące zabezpieczenia granic.

Potem decyzje tę będą musieli jeszcze potwierdzić na szczycie UE w grudniu przywódcy państw Unii. Decyzja o przyłączeniu nowych członków do strefy Schengen nie będzie więc automatyczna. Każdy z nowych krajów będzie oceniany osobno. Możliwe, że nie wszystkie nowe kraje wejdą do Schengen jednocześnie. Wynika to z obawy starych krajów, że niektóre nowe kraje nie zabezpieczą w sposób wystarczający swoich granic zewnętrznych, które miałyby się stać zewnętrznymi granicami strefy Schengen. Te obawy dotyczą głównie Słowacji. Niedawna inspekcja unijnych ekspertów wykazała bowiem, że najwięcej problemów jest z liczącą ok. 90 kilometrów granicą słowacko-ukraińską.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto